Na Steamie znikają negatywne recenzje War Thundera, które są odpowiedzią na nową ekonomię w grze.
Recenzje na Steamie to jedno z pierwszych miejsc, w które można się udać, chcąc sprawdzić dany tytuł. Opinie mogą być wystawiane przez wszystkich graczy, co w teorii jest naprawdę dobrym rozwiązaniem, ponieważ pozwala zobaczyć interesującą grę z każdej perspektywy – zarówno gracza, któremu się ona podoba, jak i tego, który jest w stanie wytknąć jej wady.
W praktyce jednak można usłyszeć o sytuacjach, które sprawiają, że opinie nie są wiarygodnym źródłem informacji na temat danego tytułu. Wszystko przez to, że recenzje mogą być wystawiane przez wszystkich, więc występuje tzw. zjawisko reviewbombingu, które polega na masowym wystawianiu negatywnych opinii bez większego powodu.
Z drugiej strony sytuacja powiązana z recenzjami War Thundera pokazuje, że opinią mogą manipulować również twórcy gry.
Usuwanie negatywnych opinii War Thundera
Na stronie War Thunera można zauważyć, że Steam nie jest już wyświetlany zaraz obok innych platform, na których można znaleźć omawiany tytuł. Zmiana pojawiła się zaraz po tym, jak na Steamie napisano ogromną ilość negatywnych opinii w odpowiedzi na poprawki ekonomii zaprezentowane przez twórców, które zgodnie z wypowiedziami fanów praktycznie uniemożliwiłyby grę bez wydawania pieniędzy na tytuł free to play.
Mimo że Gaijin – studio odpowiedzialne za omawianą grę – poinformowało, że zmiany zostaną cofnięte, deweloper usunął Steam ze swojej strony internetowej, mimo że w War Thundera dalej można tam grać. Na ten temat wypowiedział się Anton Yudintsev – właściciel studia Gaijin.
Społeczność wykorzystuje negatywne recenzje jako sposób na wyrażenie chęci zmiany, a nie sprzeciwu wobec konkretnej zmiany. Sama gra jest teraz taka sama jak dwa miesiące temu (z wyjątkiem rutynowych poprawek błędów). To bardzo świeża i nowa sytuacja zarówno dla graczy, jak i deweloperów. Jesteśmy gotowi na zmiany. W zeszłym tygodniu ogłosiliśmy, że pracujemy nad planem dedykowanej aktualizacji ekonomicznej i w tej chwili myślimy, że przedstawimy szkic tego planu około 14 czerwca.
- ZOBACZ – Popularna polska organizacja esportowa właśnie kończy działalność. Scena CSGO dobrze ją znała
Nic nie zapowiada tego, żeby bojkot miał choć na chwilę ucichnąć w środowisku War Thundera. Gracze są zgodni w kwestii tego, że twórcy gry przesadzili z planowanymi zmianami i starają się uratować swoją ulubioną produkcję przed wprowadzeniem mechanik, które praktycznie uniemożliwią granie bez wydawania pieniędzy.
To nawet nie jest już pay to win. W tym momencie jest to pay to play. Deweloper prowadzi skrajnie antykliencką politykę napędzaną chciwością.