Ostatnia zamiana ról w G2 Esports wywołała sporą dyskusję na temat ról i ich trudności.
Dzisiaj rano pisaliśmy o tym, jak Doublelift przekonywał do tego, że League of Legends jest znacznie trudniejsze mechanicznie od DOTA 2. Teraz gracz wypowiedział się również o rolach już w samym LoLu.
Według niego MID jest znacznie cięższy i więcej od niego zależy w odróżnieniu od ADC.
MID trudniejszy od ADC?
Jak usłyszeliśmy na streamie gracza, od osoby będącej na środkowej alei zależy o wiele więcej. Jej decyzje, likwidacje i schodzenie z linii potrafią odmienić losy gry. „To jedna z najważniejszych, jak nie najważniejsza rola we wczesnym etapie gry” – słyszymy.
„Jako midlaner cały czas musisz używać mózgu” – mówi Doublelift. „Wydaje mi się, że Caps będzie schodził z tej roli, bo próbował za bardzo”
26-latek uważa, że ADC musi się martwić jedynie o małe rzeczy, jak wymiana ognia, farmienie czy uciekanie od ganków. Wszystko finalnie sprowadza się do tego, by czekać na swojego dżunglera.
Gracze widać, że są podzieleni. Część się zgadza, inni wręcz pukają się w głowę. Ten, komu bliżej do ADC na pewno będzie widział tutaj wyższość tej roli, analogicznie z midem.