Ban Rybsona na Twitchu jest permanentny. Streamer LoLa musi czekać na rozpatrzenie odwołania
Co innego, gdy bany tego typu dostają zagraniczni streamerzy, a co innego, gdy sytuacja taka powtarza się po raz któryś również w Polsce.
Na Twitchu jest kilka rodzajów banów różniących się swoją długością z czego te najpoważniejsze to oczywiście permy. Jednak nawet po permanentnym zbanowaniu można wrócić na platformę. Jest to natomiast zazwyczaj „ostatnia szansa”.
Permy dzielą się na:
- Takie, od których można się odwołać
- Takie, od których nie można się odwołać
Rybson, popularny streamer LoLa kilka dni temu otrzymał bana permanentnego, co potwierdził w rozmowie mailowej. Jest to o tyle absurdalne, że chodzi o miniaturę na Youtube.
Ostatnia szansa?
Takie permanentne bany dostawało już kilku polskich streamerów, którzy nie ponosili za nie większej winy. Wśród nich był między innymi Gucio, czy Zony. Teraz do tego grona dołącza Rybson. Może się on odwołać, co z resztą już uczynił. Wszyscy mają nadzieje, że zostanie on odbanowany.
Problem z takimi banami jest jednak jeszcze inny. Zazwyczaj oznaczają one ostatnią szansę, szczególnie, gdy streamer ma już na koncie kilka innych zawieszeń. System banów na Twitchu kilkukrotnie miał już być przerabiany, miał być bardziej przyjazny i wyrozumiały. Natomiast dalej jest on bardzo zero-jedynkowy, wręcz mechaniczny.
Przykładowo Rybson otrzymał łącznie 4 bany:
- 2018 rok – 1 dzień
- 2020 – 7 dni
- 2021 – 7 dni skrócone do 4
- Teraz – perm
Streamer jest jednym z czołowych twórców na TTV, przypomnijmy, że w zeszłym miesiącu był TOP 2 na polskim Twitchu. Teraz może się okazać, że bany co roku mogą doprowadzić do perma bez możliwości odwołania.
Czy tak powinno być? Na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć sam, trudno jednak zrozumieć, dlaczego wpadka z „@” z automatu oznacza permanentną blokadę. W szczególności, że przecież chodzi o Youtube i nadal dostępną miniaturę.
Na Twitchu były sytuacje, gdy ludzie wracali po banach bez możliwości odwołania się, można jednak zrozumieć, dlaczego niektóre z tych zawieszeń znajdują swój finał w sądach. Szczególnie, że 3 zawieszenia za to samo przewinienie to permanentny ban z automatu.
Same bany nadal budzą wątpliwości, ich system dla wielu osób jest niezrozumiały. Mało kto wie, że po niektórych permach ludzie wracali bez partnera, potem znowu dołączali do programu partnerskiego, „zyskiwali” ochronę i znowu mieli coś w rodzaju czystego konta i możliwości otrzymania kilku ostrzeżeń. Cały ten proces wiąże się jednak z dużą dawką stresu.