Czat tekstowy w League of Legends usunięty na stałe? Były takie plany
Bardzo ciekawe informacje docierają od jednej z osób powiązanych z komentowaniem League of Legends.
Według najnowszych informacji, zmiany w League of Legends, jakie pojawiły się w aktualizacji z 29.09.2019 nie były przypadkowe. Nie ma możliwości potwierdzenia tego, ale Riot Games prawdopodobnie pracował nad nad całkowitym usunięciem czatu tekstowego z League of Legends.
Przypomnijmy, że pod koniec września podczas jednej z aktualizacji domyślnie wyłączony był czat drużynowy.
Riot naprawił to w kolejnym bugfixie i wszystko wyglądało normalnie.
Pozbycie się czatu tekstowego?
Czat tekstowy do tej pory był jednym z kluczowych elementów League of Legends. Trudno sobie wyobrazić grę bez niego. Z drugiej strony po tym „bugu” wiele osób pisało, że tak powinno być zawsze i pozbycie się czatu praktycznie całkowicie wyeliminował toksyczność.
Według jednego z hiszpańskich komentatorów LoLa, Riot miał w planach sprawdzenie, jak społeczność zareaguje na kompletne pozbycie się czatu tekstowego. Ten eksperyment pokazał, że gracze często po prostu go nie potrzebują.
Choć komunikacja często odbywa się za pomocą czatu, to zazwyczaj jest ona chaotyczna i polega bardziej na wyzywaniu i udowadnianiu błędów naszym sojusznikom, ewentualnie do napisania GG. W wielu grach multiplayer nastawionych na współpracę nie ma zupełnie możliwości pisania i być może także w League of Legends planowano wprowadzić tego typu ograniczenia.
Mówi o tym jeden z hiszpańskich komentatorów. Podczas swojej transmisji na Twitch opowiadał, że planów na Przedsezon 2020 oraz samo 10-lecie było naprawdę mnóstwo. Jednym z nich miało być ograniczenie, a następnie wyłączenie czatu tekstowego na stałe. Zaznacza przy tym, że chodzi o czat w grze. Ten w kliencie nadał byłby aktywny.
Tylko czy pingi i czat głosowy wystarczy?
System pingów w League of Legends jest całkiem dobry, według wielu osób wystarczający do sprawnej komunikacji między graczami. Może w niektórych aspektach potrzebowałby nieco odświeżenia, natomiast dzięki niemu jesteśmy w stanie w miarę dobrze się komunikować.
Na rynku coraz więcej produkcji rezygnuje zupełnie z czatów tekstowych właśnie przez toksyczność, czy próby wyłudzeń. W Fortnite nie jesteśmy w stanie porozmawiać z naszym oddziałem podczas gry za pomocą czatu. W Apexie zostało to pociągnięte jeszcze dalej i w grze znalazła się funkcja przerabiania mowy na tekst pisany na czacie. Oczywiście działało to bardzo źle.
To jednak prowadzi do pytania, czy czat tekstowy w dzisiejszym League of Legends jest potrzebny? Czy faktycznie nie byłoby mniej toksyczności, gdyby go po prostu nie było?
