Deweloper Riotu przyznaje, że Arena została stworzona, by „odbudować zaufanie graczy LoLa”
Jeden z pracowników Riotu wypowiedział się na temat najnowszego trybu. Stworzono go po to, by zadowolić społeczność.
Nowy gamemode – Arena – był krótkim (ponieważ dostępnym tylko przez wakacyjny event), ale ekscytującym wydarzeniem, które dla sporej części fanów League of Legends okazało się strzałem w dziesiątkę. Wprowadził on różnorodność w rozgrywce i powiew świeżości, którego społeczność tytułu bardzo potrzebowała od miesięcy. Arena mocno wyróżniała się na tle innych trybów, które w dużej mierze odbywały się na tej samej mapie i lekko przerabiały rozgrywkę.
Biorąc pod uwagę, że standardowe mecze na Summoner’s Rift nie są w pełni skoncentrowane na pojedynkach i potrafią ciągnąć się wiele minut, posiadanie krótszej formy zabawy okazało się wręcz idealne.
Tylko czy to wszystko wyszło przypadkiem, czy może Riot doskonale wiedział, że Arena spodoba się społeczności i zbierze setki pozytywnych opinii?
Arena polepszająca wizerunek twórców
W wywiadzie dla Polygon, deweloper League of Legends – Eduardo Cortejoso – stwierdził, że tryb Areny miał na celu „odbudowanie zaufania graczy” po tym, co było „trudnym okresem” dla League of Legends.
LoL z pewnością miał ostatnio dość ciężki czas – gracze krytykowali twórców prawie za wszystko, od powtarzalności eventów, po próbę wyłudzenia pieniędzy na każdy możliwy sposób (w ostatnim czasie ogromne kontrowersje wywołała „chroma” Jhina za 200 dolarów). Narzekano, że Riot nie wydaje nic ciekawego względem rozgrywki, za to skupia się na skórkach i wszystkim tym, co przynosi łatwy zysk.
Deweloper Eduardo Cortejoso przyznał, że twórcy byli świadomi trudnej sytuacji i tego, że trzeba zrobić coś dla graczy, by ci ponownie zaufali Riotowi. Stworzono więc Arenę i zdecydowano, że warto powrócić do dawnego systemu różnorodnych tymczasowych gamemode’ów.
Naprawdę chcieliśmy wykorzystać tę okazję, aby odbudować zaufanie graczy.
- ZOBACZ – Gracze League of Legends chcieliby, by nowe ikony bohaterów były otrzymywane za pewne osiągnięcie
Ponownie koncentrujemy nasze wysiłki na trybach, próbując zbadać niektóre z bardziej niespełnionych oczekiwań. Dlatego właśnie widzimy coś takiego jak Arena, gdzie wyraźnie celujemy w krótsze ramy czasowe i większą losowość.
Element losowości w Arenie sprawiał, że tryb wciąż wydawał się świeży i nie znudził się graczom po paru dniach. Cortejoso zakończył mówiąc, że zespół deweloperów będzie „dużo się uczył” w ciągu najbliższych kilku lat i że planują wydać więcej trybów. Warto wspomnieć, że już niedługo powróci Nexus Blitz, a Arena doczeka się usprawnień i będzie ponownie dostępna na koniec roku.