Reklama

Faker odrzucił ofertę zmiany zespołu za 10 milionów dolarów, choć nie była to największa propozycja

League of Legends

Reklama

Faker, uznawany za jednego z najlepszych graczy League of Legends miał sporo możliwości, zdecydował się jednak zostać w SKT.

Reklama

Zagrania Fakera od lat cieszą oko graczy League of Legends. Midlaner w trakcie swojej kariery robił niesamowite rzeczy i przez długie lata uznawany był za najlepszego gracza na świecie.

Jak się okazuje, miał całkiem sporo propozycji, by odejść z SKT i przejść do innego zespołu. Najwyższa propozycja? „Wpisz kwotę, my ją przyjmiemy”.

Propozycje dla Fakera

W jednym z wywiadów Faker wspomniał, że miał propozycje przejścia do Chin za 10 milionów dolarów rocznie. Niezła pensja, choć jak dobrze wiadomo, zawodnik nie słynie z rozrzutnego życia i zapewne pieniądze nie są dla niego najważniejszą sprawą.

Video

Faker ujawnia, że miał także możliwość przejścia do Północnej Ameryki, z tego co wiadomo, otrzymał on czek in blanco – czyli sam mógł sobie wpisać kwotę, jaką sobie życzy i organizacja najprawdopodobniej by to przyklepała. Aż strach pomyśleć, o jakich kwotach można by było to mówić.

Reklama

Ostatecznie Faker nigdzie nie przeszedł i nadal jest w SKT. Wyobrażacie sobie go w innym zespole? Byłoby to niesamowicie dziwne. Wszyscy utożsamiają zawodnika właśnie z tą drużyną, a samą drużynę z Fakerem.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej