Gdy Wasza drużyna LoLa tryharduje, a w tym samym czasie TOP żyje własnym życiem
Ciekawy klip z LoLa pokazujący, jak wygląda gra na górnej alei.
League of Legends jest grą, w której główna mapa Summoner’s Rift podzielona jest na kilka różnych dróg. Te posiadają swoje własne stereotypy i memy, a te czasami okazują się prawdą.
Tak na przykład o górnej alei mówi się, że jest to stan umysłu i graczom z innych linii ciężko się połapać co tam się właściwie dzieje. Teraz internet obiega viralowo klip potwierdzający tę teorię.
Impreza na TOPie
Społeczność LoLa przez wiele lat stworzyła o najstarszej produkcji Riot Games ogromną ilość memów. Część z nich utrwaliła się i przemieniła w stereotypy. Najpopularniejszym memem zapewne jest właśnie górna aleja, gdzie według społeczności mogłaby być zupełnie oddzielną grą.
Między innymi całą linię powinno oddzielić się murem niemożliwym do pokonania przez junglerów, a ten powinien zostać zdjęty dopiero w późnej fazie gry. Ten mem odnosi się do stereotypu niezwracających uwagi na stan meczu toplanerów i po raz kolejny stał się viralem na Reddicie. Klip użytkownika FancySideStep w niecałe 20 godzin zebrał ponad 10 000 plusów.
Kiedy przestraszony wtargnięciem do jego dżungli Rengar walczył o życie, na TOPie trwała impreza. Aatrox oraz Sett nie patrząc na poczynania sojuszników, postanowili nieco się do siebie zbliżyć. Komentujący sytuację przyznają, że widząc taką akcję, trudno nie nazwać tej alei memem.