Ghoule Yoricka z League of Legends dają przykład tego, jakie priorytety powinni mieć gracze w LoLu
Nikt nie spodziewał się takiego zakończenia gry. Co dokładnie stało się w meczu jednego z graczy?
W League of Legends jest kilku bohaterów, którzy mają do dyspozycji swoich podopiecznych. Każdy z nich kieruje nimi w specyficzny sposób. Elise posiada swoje pająki, Annie Tibbersa, a Yorick ma ghoule. W przypadku ostatniego bohatera zaatakują one cel naznaczony jedną ze zdolności championa, a kiedy on zginie, przejdą do atakowania kolejnego najbliższego przeciwnika.
Pojedynczy stworek raczej nie stanowi zagrożenia – ma stosunkowo niewielkie obrażenia, a jego niska ilość zdrowia sprawia, że przeciwnicy bardzo łatwo mogą się go pozbyć. Większym problemem staje się ich gromadka, która może nieźle namieszać. Sytuacja, którą podzielił się jeden z graczy, jest na to świetnym dowodem.
Akcja z ghoulami w roli głównej
Użytkownik o nicku Pandini23 podzielił się krótkim klipem z jednej ze swoich gier. Jako Yorick w pojedynkę pushował bazę przeciwnika po prawdopodobnie przegranym przez jego drużynę teamfighcie. Wrogi Nexus jest otwarty, a bohater zbliża się do niego ze stosunkowo niewielką falą minionów.
Aby obronić swoją bazę, dwóch przeciwników jest zmuszonych wycofać się do niej przy pomocy teleportu. Mimo że Malzahar ginie w mgnieniu oka, Jayce’owi udaje się odepchnąć Yoricka. Gra jednak chwilę później się kończy. Co się stało?
Ghoule, które powaliły Malzhara, kiedy ten pojawił się obok swojego Nexusa, przeszły do ataku na budynek, ponieważ w pobliżu nie było żadnego innego celu. Ich grupka była na tyle duża, że struktura z pełnym zdrowiem traciła je naprawdę szybko. Przeciwnicy nie zdążyli zareagować, a ich Nexus miał już na tyle mało zdrowia, że nie dało się już nic zrobić.
Autor oraz komentujący klip użytkownicy żartują, że towarzysze Yoricka podejmują lepsze decyzje niż niejeden gracz. W League of Legends nierzadko spotyka się sytuacje, w których team celowo przedłuża rozgrywkę, co czasami po prostu może skończyć się porażką (Ten mecz w LoLu miał być wygrany, ale gracze to zepsuli. Kolejny dowód na to, że warto skupić się na Nexusie).