Gracze LoLa domagają się zwolnienia pracownika Riotu, który podjął decyzję o usunięciu… kapelusza pirackiego
Oburzeni gracze w związku z usunięciem małego elementu z LoLa.
W aktualizacji 11.13 do League of Legends trafił nowy przedmiot – Hullbreaker, którego głównym zadaniem jest pomoc w pushowaniu. Robi to za pomocą wzmocnienia minionów stojących obok bohatera.
Jednak to nie jest główny powód oburzenia graczy, albowiem nie chodzi o żadne statystyki, a o wygląd minionów, które zostały wzmocnione. Wcześniej miały one czapkę pirata, ale została ona usunięta, co według graczy jest przegięciem.
Mały element, wielki protest
Chociaż Hullbreaker na oficjalnych serwerach jest dopiero kilkadziesiąt godzin, to już wywołał pierwsze kontrowersje. Gracze nie mają jednak na myśli statystyk i mocy przedmiotu, a element graficzny. Mianowicie falę oburzania wywołało usunięcie czapki pirata, którą posiadał minion:
Zamiast tego teraz dodano zieloną mgłę, która znajduje w okolicy minionów i według komentujących nie oddaje już takiego klimatu, jak dobra, duża czapka piracka:
Pojawiły się nawet opinie, że ten, kto podjął decyzję o tej zmianie, powinien zostać wyrzucony z pracy.
Społeczność nie rozumie tego z jeszcze innego powodu. Czapka była świetnym tematycznym dodatkiem, który pozwalał zobaczyć efekt już w pierwszej chwili. Teraz jest to utrudnione:
Czy Riot to przywróci? Tego nie wiadomo, ale z pewnością kapelusz podobał się dużej ilości graczy, którzy wzywają deweloperów o cofnięcie działań.
