Gracze LoLa kradną red buffa przenosząc go do swojego lasu. Najbardziej kreatywny sposób na kradzież?
Gracze League of Legends nieustannie odkrywają nowe mechaniki i taktyki, które mają zaskoczyć przeciwników.
League of Legends to niekończące się poszukiwanie najlepszych taktyk i sposobów na to, by zaskoczyć przeciwnika. W końcu element zaskoczenia jest w LoLu niesamowicie ważny, szczególnie w początkowym etapie gry.
To udało się grupie znajomych, którzy już od jakiegoś czasu stosują pewien trick z kradnięciem red buffa na pierwszym poziomie. Mina przeciwnego Sylasa oglądającego powtórkę musiała być bezbłędna.
Jak ukraść red buffa?
Kradzież buffów to zawsze dotkliwa strata dla przeciwników. W tej sytuacji Sylas przyszedł, zobaczył co się stało i dał sobie po prostu spokój. Trudno się dziwić. Syndra do spółki z Threshem i Ivernem zajęli się buffem w błyskawicznym tempie.
Wyobraźcie sobie minę Sylasa, który śmiał się z Syndry myśląc „nieźle, Syndra, buff i tak za chwilę wróci” – pisze jeden z komentujących.
LMAO, tak, obejrzałem właśnie powtórkę z jego perspektywy i wyglądało to tak, że po prostu przyszedł, pokręcił się trochę zakłopotany i poszedł na swojego blue buffa. – odpowiada autor nagrania.
Gracze trochę się śmieją, że powinno to być zakazane, albo w jakiś sposób znerfione. Już teraz całkiem spora ilość osób deklaruje, że to będzie taktyka na ich kolejne mecze Clash. Czy faktycznie? Trudno powiedzieć, sposób ten wymaga posiadania określonych postaci w drużynie, które są w stanie zrobić to sprawnie i bez większych problemów.