Reklama

Jankos nie będzie przepraszać, to był dobry rok

League of Legends

Reklama

Jedno jest pewne, Jankosowi należy się ogromny szacunek za to, co osiągnął i do czego doszedł. Bez względu na dzisiejszy wynik, możemy być dumni, że jeden z Polaków tak dobrze reprezentuje nasz kraj.

Reklama


Dzisiejsze spotkanie G2 z FunPlus przebiegało głównie pod dyktando chińskiego FPX. Jankos po meczu udzielił krótkiego wywiadu ekipie Polsat Games, która również zasługuje na pochwałę za naprawdę przyjemny komentarz Worlds 2019.

Jankos odpowiedział na najbardziej nurtujące pytania.

https://www.twitch.tv/videos/506428160

Wywiad z Jankosem po Worlds 2019

Jankos odpowiedział na kilka pytań dziennikarza z Polsat Games. Cały wywiad do zobaczenia na oficjalnym kanale Twitch Polsat Games.

Reklama

Zobaczcie, co miał do powiedzenia polski gracz tuż po finałowym starciu z FunPlus.

Myślę, że FPX prezentowało się lepiej indywidualnie, jak i jako drużyna. Myślę, że każdy z nas grał gorzej od nich, a do tego mieli świetny plan w Early Game, zazwyczaj byli do przodu, oddaliśmy Nashora w trzeciej grze bez sensu. Drafty też nie były najlepsze, aczkolwiek wydaje mi się, że z innymi draftami też byłoby ciężko wygrać, bo po prostu grali lepiej.

Jankos zapytany o wygraną FPX i główny powód:

Myślę, że przygotowali się lepiej od nas, ale nie chodzi o to, że my przygotowaliśmy się źle. Po prostu mieli lepszy plan na grę, ich kompozycje były powiedziałbym łatwiejsze do grania, ponieważ zazwyczaj polegało to na tym, żeby jedna osoba kliknęła ulta. Myśleliśmy, że byliśmy na to gotowi, nie byliśmy.

https://www.facebook.com/Jankos.lol/photos/a.681076738647255/2528457260575851/?type=3&theater

Nie czuję jednak żalu w związku z tym, że to był dobry rok dla G2, to był dobry rok dla mnie. Udało się wygrać dwa mistrzostwa Europy…

Polak przyznaje, że drafty nie były najlepsze i dobrze pasowały FPX. Wybory G2 miały być przewidywalne, a sami zawodnicy dawali się łapać w niepotrzebnych momentach.

Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie, niestety nie udało nam się wygrać finałów, ale jak mówiłem, nie będę przepraszać w związku z tym, że to był dobry rok, staraliśmy się, naprawdę staraliśmy się jak mogliśmy. Byliśmy za słabi, będziemy starać się w przyszłym roku… Postaramy się jeszcze raz godnie reprezentować Europę na MSI, na MŚ no i w samym LEC.

Na ten moment widać, że Jankos jest zawiedziony. Na pewno należą mu się ogromne gratulacje. Przed nim zasłużony odpoczynek i czas na trochę luzu. Widać, że zawodnicy są naprawdę zmęczeni, mimo śmieszkowania w mediach społecznościowych.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama