Reklama

Jankos o prawdziwym przeznaczeniu LoLa. Dlaczego wszyscy tak bardzo nienawidzą w niego grać, a mimo tego to robią

League of Legends

Reklama

League of Legends jest grą, przy której naprawdę trudno niekiedy utrzymać nerwy na wodzy. Ale jest ku temu powód.


Zazwyczaj w większości gier sieciowych jest tak, że najbardziej irytują same rankedy. W LoLu gracze wkurzają się praktycznie na każdym dostępnym trybie, na każdym poziomie. A mimo tego i tak wszyscy wracają na drugi dzień, by ponownie zagrać i się poirytować.

Nawet jeżeli ktoś odinstaluje LoLa, to prędzej czy później do niego wróci. Jak to działa? Jankos podczas jednej z transmisji podsunął pewne rozwiązanie tej zagadki.

By człowiek bardziej doceniał życie

Reklama

Jankos podczas jednego ze streamów miał wyjaśnić prawdziwe znaczenie Ligi.

Reklama

Polak ma pewną teorię, którą wiele osób podłapało i choć oczywiście to wszystko dla żartów, to jak się nad tym bardziej zastanowić, to w wielu przypadkach się to sprawdzi.

(…) według mojej teorii, League of Legends jest stworzone po to, by zirytować Cię tak bardzo, żebyś doceniał bardziej życie, w to wierzę. Wierzę, że LoL jako gra ma sprawić, że będziesz jej nienawidził, ale jak tylko skończysz grać, będziesz szczęśliwy, doceniasz, że możesz wyjść na spacer, na siłownię (…)

VideoVideo

Gracze często wspominali, że faktycznie po nieudanych grach w LoLa wystarczy zrobić sobie przerwę i wyjść na spacer czy na siłownię, by lepiej się poczuć, więc to, co mówi Jankos może mieć sens. Pytanie tylko, gdzie jest ten moment krytyczny, w którym ludzie decydują się jednak odejść.

We wszystkich filmach na temat „największych problemów LoLa” to właśnie toksyczność sojuszników, odmawianie współpracy i niezrozumiałe systemu chociażby LP prowadzą do maksymalnej irytacji, co finalnie przekłada się na słabnącą pozycję League of Legends.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej