Reklama

Karma będzie zmieniana w taki sposób, by była bardziej supportem

League of Legends

Reklama

Riot dał znać, że mają już określony plan na Karmę.

Reklama

Widać, że developerzy mają pewien problem z Karmą. Sami do końca nie są przekonani, jak osiągnąć nadany przez siebie kierunek.

Karma w LoLu

Na ten moment Riot przygląda się wszystkim zmianom Karmy, jakie wprowadzono w aktualizacji 10.2, trwa tzw. okres testowy. Developerzy podkreślają, że bardzo zależy im na tej bohaterce i nie chcą, by gracze czuli się „olewani”.

Karma sprawia jednak pewne problemy, bo na wysokim poziomie zaczyna być używana jako solo laner. Riot chce ukierunkować przyszłe zmiany w taki sposób, by dodać jej siły w kierunki bohatera wspierającego.

Badamy możliwość ulepszenia jej umiejętności tam, gdzie możemy.

Reklama

Jednocześnie nie pada żadna konkretna zmiana, jaka obecnie jest testowana. Nie wiadomo również, kiedy zespół od balansu zdecyduje się pokazać graczom wymyślone usprawnienia.

Developerzy obawiają się, że zmiana przeliczników spowoduje pogrom na Summoner’s Rift, szczególnie w końcowej fazie gry, gdy Karma zbierze wszystkie przedmioty. Jeden z pracowników wspomina, że w historii Ligi było w sumie kilka takich przypadków. To ma być głównym powodem, który hamuje developerów i sprawia, że na ten moment wolą nie ruszać przeliczników.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej