Reklama

K’Sante nie spełnia oczekiwań graczy LoLa? Według niektórych to najgorszy champion w grze

League of Legends

Reklama

Najnowszy bohater League of Legends nie spodobał się społeczności. Radzi sobie aż tak źle?

Reklama


K’Sante to najnowsza postać, która pojawiła się na Summoner’s Rift podczas tegorocznych Mistrzostw Świata. Bohater zapowiadany był już od dłuższego czasu i wiele osób wyczekiwało jego premiery.

Można śmiało powiedzieć, że Pride of Nazumah wzbudził ogromne kontrowersje wśród społeczności League of Legends. Zarówno jeśli chodzi o jego zestaw umiejętności, inne podejście do bycia tankiem, jak i lore i wątek LGBT+. Wydawało się, że taki rozgłos będzie pozytywny, a wydanie championa okaże się ogromnym wydarzeniem, które przyciągnie graczy.

Jak było faktycznie? Okazuje się, że jeszcze na etapie testów na PBE K’Sante został nazwany jednym z najgorszych bohaterów i wiele osób twierdzi, że jest kompletną porażką. Dlaczego? Jak prezentują się jego obecne statystyki?

Reklama

Obecna sytuacja K’Sante z LoLa

K’Sante zmagał się z problemami jeszcze na serwerze testowym. Pomimo otrzymania przedpremierowych buffów na PBE, wciąż nie spełniał oczekiwań graczy.

Bohater miał być postacią na górną aleję, która będzie wymagała od toplanerów wysokich umiejętności i podejmowania odpowiednich decyzji. Riot zapowiadał, że jest to champion dla wymagających, którzy nie boją się wyzwań. Niestety okazało się, że najnowszy tank radzi sobie kiepsko i lepiej go nie wybierać.

Obecnie według stron ze statystykami, jak np. lolalytics.com, bohater wygrywa nieco ponad 43% gier, co jest naprawdę złym wynikiem – jednym z najgorszych w całym League of Legends.

Żeby tego było mało, wynik ten był jeszcze gorszy w weekend, ponieważ niektóre strony podawały, że nie przekracza nawet 42%.

Część osób twierdzi, że niski współczynnik wygranych wynika z tego, że K’Sante wymaga dobrego zapoznania się z jego umiejętnościami i stylem gry. Wysoki próg wejścia może mocno obniżać win ratio, co ma wyrównać się w przyszłości, gdy fani dobrze poznają jego możliwości.

Riot próbował ratować sytuację i wydał buffy do championa jeszcze przed jego oficjalną premierą. Niestety społeczność twierdzi, że to za mało, ponieważ odpowiednie zbalansowanie postaci wymaga dużo większej pracy.

Tylko czy faktycznie chodzi tylko o balans? Na Reddicie można trafić na różne wpisy, w których gracze narzekają na niektóre elementy zestawu umiejętności bohatera, ale też na jego ogólny projekt. Śmiano się z proporcji ciała championa, narzekano na jego głos czy wypowiedzi lub twierdzono, że Riot przesadnie chwalił jego możliwości, podczas gdy na Summoner’s Rift jest zwyczajnie nijaki.

K’Sante to najgorszy bohater, jaki kiedykolwiek został wydany. Właśnie rozegrałem nim kilka gier i powiem wam, że jest najsłabszą postacią, jaką wypuszczono w ostatnim czasie (liczę Zeri, Vex itd.). Nie ma zasięgu, jego gap closery nie działają, jak powinny. Nie ma obrażeń, nie jest też odpowiednio tankowaty. A jego głos nie pasuje do twarzy… 

Jest jakimś żartem i mam nadzieję, że wkrótce zostanie zmieniony. 

Rioterzy tłumaczyli graczom, że K’Sante jest postacią wymagającą, ponieważ rozszerza rolę tanka i nie można go traktować jak innych bohaterów z tej kategorii. Twórcy wierzą, że kiepska sytuacja nowego championa jeszcze się poprawi. Chodzi tutaj o nowy sezon i zmiany w przedmiotach, ale również oswojenie się z jego stylem gry i lepsze poznanie umiejętności przez graczy.

Jednak jeśli bohater dalej będzie radził sobie tak słabo, Riot nie będzie wahał się przyznać mu odpowiednich buffów. Na ten moment fani muszą ćwiczyć grę nim, jeśli chcą w pełni korzystać z jego potencjału w przyszłości.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej