LoL będzie bez Splash Artów? Dlaczego Riot zastąpił je uproszczonymi wersjami w mobilnej wersji TFT?
Bohaterowie przedstawieni na kartach do Teamfight Tactics wyglądają dość dziwnie, dlaczego?
Splash Arty są integralną częścią League of Legends, która jest dla wielu osób naprawdę ważna. Tymczasem pojawiły się obawy o to, że Splash Arty mogą zniknąć.
Wszystko przez mobilną wersję TFT i komentarz Riotu na temat tego, dlaczego postanowiono z nich zrezygnować.
TFT Mobile
Od kilku dni gracze mogą doświadczyć trybu Teamfight Tactics na telefonach. Społeczności wiele aspektów się spodobało, natomiast nie można zaliczyć do nich wyglądu kart z bohaterami. Według wielu osób wyglądają po prostu źle i nie oddają zupełnie klimatu postaci.
Po krótkim gameplay’u możecie zauważyć okropny i przestarzały model znanego wszystkim Mastera Yi, Leony, czy Azira. Zdziwieni zastąpieniem podstawowych Splash Artów gracze, szybko zaczęli pytać, dlaczego podjęto taką decyzję. Jeden z pracowników postanowił rozwiać wątpliwości i szybko wyjaśnił cel takich działań:
Postanowiliśmy wprowadzić takie modele, ponieważ Splash Arty nie przekazują dostatecznie dużo informacji nowym graczom. Doświadczeni gracze preferują Splash Arty, ponieważ są sztuką i pokazują klimat bohatera. Nowym graczom stwarzają poważne problemy z powodu braku znajomości League of Legends, nie mogą ich połączyć z postaciami.
Gracze od razu zaczęli się zastanawiać, czy przypadkiem nie są to pierwsze przymiarki do zrezygnowania w ogóle ze Splash Artów. Niektórzy pisali o tym jeszcze przy Secie, którego Splash Art skórki nijak nie przypominał faktycznego bohatera.
Riot na ten moment uspokaja, że jest zdaje sobie sprawę z niedoskonałości takiego rozwiązania i developerzy będą nad tym pracować. W tym momencie musi to tak wyglądać ze względu na mały ekran, który dodatkowo utrudnia rozpoznawanie bohaterów.