LoL przejął graczy DOTA 2? Najgorsze wyniki od 2014 roku
Valve ma spory problem z jedną ze swoich gier. Mimo mocnego początku 2019 roku, teraz sytuacja jest naprawdę kiepska.
DOTA 2 przez bardzo długi czas utrzymywała podobne zainteresowanie tak samo graczy, jak streamerów i youtuberów. Ostatnio jednak coraz częściej mówiło się o spadku liczby graczy i widać to po ostatnich statystykach na Steam.
Jako początek spadku określa się rok 2016, od kiedy statystyki liczby aktywnych graczy stopniowo spadały. Teraz jest najgorzej od kilku lat.
Najgorzej od 2014 roku
Valve mogło się pochwalić bardzo dobrym peakiem w 2019 roku, gdzie w marcu odnotowano ponad milion osób w jednym momencie. To był jednak chwilowy skok, który potem dość mocno topniał.
Miesiąc (2019) | Średnia liczba graczy | Peak |
Marzec | 586,505.8 | 1,033,925 |
Kwiecień | 520,219.0 | 971,545 |
Maj | 548,523.2 | 997,341 |
Czerwiec | 507,528.4 | 865,374 |
Lipiec | 464,787.6 | 779,160 |
Sierpień | 467,148.3 | 826,690 |
Wrzesień | 421,971.2 | 753,996 |
Październik | 388,355.9 | 739,924 |
Listopad | 401,931.8 | 708,517 |
Grudzień | 384,179.8 | 685,165 |
W grudniu średnia liczba graczy była najgorsza od lat. Faktem jest, że mówimy tutaj o okresie świątecznym, w którym praktycznie wszystkie produkcje, strony i usługi mają najsłabsze statystyki (pod względem ilości osób). Wydawać by się mogło, że właśnie z okresie wolnym od pracy i szkoły ludzie częściej siedzą przy komputerach, ale zdecydowanie jest na odwrót.
Gracze jednak wprost piszą, że Valve musi się obudzić i wprowadzić coś nowego, świeżego, co na nowo zainteresuje społeczność. Ostatnio wiele mówi się o przejściach z DOTA 2 do League of Legends, szczególnie na tym najwyższym poziomie. Gracze szukają nowych wyzwań i znajdują je dopiero w innej grze z tego samego gatunku.