Nad League of Legends pracuje 20% Riotu. Reszta robi nowe gry
W najnowszych odpowiedziach na pytania Riot postanowił podjąć temat porzucania League of Legends na rzecz innych produkcji.
Riot Games w 2020 wyda kilka produkcji. Obecne informacje podpowiadają nam, że wyjdzie wersja mobilna League of Legends, TFT na telefony, czy LoL Manager. Reszta gier zaplanowana jest na późniejszy termin.
Tymczasem gracze League of Legends nieco się martwią, że główna produkcja może zostać w jakiś sposób zaniedbana.
„Dokładnie tak! League of Legends stała się już martwą grą. R.I.P.”
Takim zdaniem zaczyna swoją odpowiedź Riot. Developerzy uspokajają, że nic się nie zmieni i cykl wydawniczy będzie dokładnie taki sam, jak do tej pory. Nowe gry nie powstają od kilku tygodni, a już od kilku lat. Ktoś zauważył wolnienie tempa? Problem w tym, że tak. Gracze otwarcie piszą, że chcieliby więcej różnych wydarzeń w League of Legends, szczególnie pod koniec roku.
Riot ujawnił, że nad League of Legends pracuje 20% całkowitej liczby osób.
Prawda jest taka, że od bardzo długiego czasu zespół pracujący nad League of Legends (łącznie z marketingiem) stanowi mniej niż 20% całkowitej liczby pracowników Riot.
Czym zajmuje się pozostałe 80%?
Oczywiście nowymi projektami, jak gry, czy serial animowany.
Wiele innych osób spośród tych 80% cicho pracowało za kulisami, aby stworzyć nowe gry Riot i całą globalną infrastrukturę, potrzebną do wprowadzenia ich na rynek. Jeszcze inni pracowali nad kreatywnymi materiałami, takimi jak Arcane, nasz pierwszy serial animowany. Wszyscy ci ludzie wreszcie mieli okazję pokazać wam wyniki swojej pracy, natomiast zespół League of Legends PC wciąż będzie podążał wyznaczonym torem.
I choć większość zespołu została oddelegowania do innych zajęć, to Riot uspokaja, że nie zamierza porzucać swojego głównego dziecka. Drugie 10 lat ma być znacznie lepsze, od pierwszej dekady.
Czy jednak uda się to bez większości zespołu? Dobre pytanie, na które odpowiedź poznamy zapewne w 2020 roku, gdy większość energii marketingowej pójdzie w nowe produkcje studia.
