Podręczniki do LoLa w szkołach. Nauka skilli jako praca domowa tutaj nikogo już nie dziwi
League of Legends pojawia się w szkołach i nikogo nie powinno to dziwić.
Obecność gier komputerowych w szkołach już dawno przestała kogokolwiek dziwić. Nauczyciele chętnie i często korzystają przykładowo z Minecrafta, jako sposobu nauki, niejednokrotnie słyszeliśmy także o przykładach z Among Us. Tutaj wycinek ćwiczenia do nauki języka angielskiego:
League of Legends także pojawia się w szkołach, szczególnie tych z esportowymi profilami. W Polsce jest trochę takich szkół, natomiast trudno o nich znaleźć coś więcej, niżeli sponsorowane teksty.
Podręczniki do LoLa
Okazuje się, że w koreańskich szkołach pojawiają się specjalne podręczniki do nauki gry w League of Legends. Jednym z nich podzielił się użytkownik Reddita o nicku Cereal_Chicken. Dzięki książce można się dowiedzieć, jak działają podstawowe umiejętności, mechaniki etc.
Co zabawne, pracą domową jest zapoznanie się w danym rozdziałem i potem wytłumaczenie na czym polegają dane mechaniki, czy jakie są ogólne zasady rozgrywki. Nie jest jednak tak, że wszyscy są tym zachwyceni. Jak czytamy:
„Dzieciaki w Korei uważają, że ta książka to śmietnik, jest nudna i bezużyteczna. Rodzice są oczywiście w 100% przeciwni temu, aby ich dzieci przyswajały taką wiedzę (…)”
Podręcznik zawiera podstawowe informacje o umiejętnościach, bohaterach i nie tylko. Autor pokazuje jedną ze stron i podaje, co się na niej znajduje:
- Garenowi trudno jest podejść do wrogiego bohatera. Czary przywoływacza muszą być używane z rozwagą.
- „Czas odnowienia” umiejętności Vladimira jest drastycznie skrócony w zależności od poziomu umiejętności. Kupowanie przedmiotów CDR będzie ostatecznie najbardziej efektywną kompilacją.
- Camille może użyć swojej umiejętności E, czyli haków, aby chwytać się ścian i skakać do wrogich bohaterów, gdy są na wskaźniku.
W Polsce regularnie otrzymujemy propozycje promowania tego typu podręczników, które także w większości są po prostu kompletnymi podstawami, często również przedawnionymi o kilka ładnych lat. Wydawnictwa chcą podjąć temat, ale wydaje się, że nie do końca wiedzą jak.
W komentarzach na Reddicie widać, że w wielu krajach powstały takie podręczniki, a ludzie normalnie z nich korzystają. Oczywiście są one przeznaczone przede wszystkim dla młodszych osób. Raczej trudno sobie wyobrazić 20-latka, który zamiast oglądać filmy na Youtube, czyta poradnik.
Przykładowo w Finlandii część zajęć esportowych to oglądanie klipów z CS:GO i ich analiza – to już jak najbardziej mogłoby zainteresować uczniów.