Pracowniczka Riotu potwierdza, że Remilia zostanie zapamiętana jako pierwsza kobieta w LCS
Kilka dni temu odeszła pierwsza i jedyna kobieta, która zagrała w LCS. Jak się okazało, wywołało to ogromne emocje, a o sprawie napisały media na całym świecie.
Remilia była pierwszą kobietą, która zagrała w LCS i tak była też przedstawiana. Media skupiły się głównie na tym aspekcie, natomiast wiele osób zwróciło uwagę jedynie na płeć. W internecie pojawiły się nawet plotki, że wcale nie zostanie zapamiętana jako pierwsza kobieta.
W całą tą sprawę włączyła się również pracowniczka Riotu, wyjaśniając graczom kilka kwestii. „My postrzegamy ją jako pierwszą kobietę w LCS, koniec kropka”. – czytamy.
Rioterka o Remilii
W internecie pojawiło się kilka wątpliwości, czy aby na pewno Riot postrzega zawodniczkę tak samo, jak media. Jenny Huls potwierdziła:
Jenny wdała się też w dyskusję z graczami, którzy dalej pisali swoje. Potwierdziła więc kilkukrotnie to samo. Wiele osób zwracało też uwagę, że problem nie był taki zero-jedynkowy, jak mogłoby się wydawać. Wręcz zarzucano Rioterce, że kompletnie nie zna tematu i próbuje pisać coś na siłę.
Powód śmierci zawodniczki nie jest znany. Dbltap ustaliło natomiast, że prawdopodobnie chodziło o niedaną operację i bardzo złe samopoczucie po niej. Oficjalnie nie pojawiło się więcej informacji i to chyba lepiej. Pamiętajmy, że niezależnie od wszystkiego jest to wielka strata. Konto Twitter Remilii zostało usunięte.