Rewolucja przy kupowaniu skórek, której chcą gracze LoLa. Teraz często czują się oszukani
Gracze uważają, że powinni mieć możliwość dokładnego przyjrzenia się skórce z poziomu klienta.
Gracze często, zanim zdecydują się na zakup danej skórki, preferowaliby dokładniej przyjrzeć się jej modelowi z gry. Aktualnie w tym celu gracze przeważnie odwiedzają kanał na Youtube o nazwie SkinSpotlights i mimo że aktualne rozwiązanie jest wystarczające, to naprawdę ogromnej części społeczności przypadł do gustu pomysł jednego z użytkowników Reddita, który przedstawia klienta pozwalającego na podgląd modelu skórki.
Po co to? Głównie dlatego, że obecnie wiele osób narzeka, że zostało praktycznie oszukanych. Skin inaczej wygląda na grafikach, a zupełnie inaczej prezentuje się w grze. To coś, o czym wspominał na swoim streamie między innymi Gucio.
Koncept podglądu skórki jednego z graczy
Pomysł z założenia jest prosty – pozwala on na wyświetlenie modelu 3D wybranej postaci, jednocześnie umożliwiając przeglądanie wszystkich skórek i dostępnych do nich zestawów chroma.
Coś, czego gra definitywnie potrzebuje, ponieważ dość popularnym zjawiskiem jest to, że skórka wygląda dużo gorzej w grze, niż na splash arcie.
ZOBACZ – Rotacja w LoLu: 26.05 – 02.06. Nowi bohaterowie za darmo przez tydzień i nowa wyprzedaż
Po prawej stronie wyświetlony jest splash art skórki, wraz z menu wyboru, kiedy po lewej widać animowany model, któremu można przyjrzeć się z bliska pod każdym kątem.
Wielu użytkowników przyznało, że pomysł jest rewelacyjny, lecz aby mógł on dobrze spełniać swoje założenie, najpierw musiałyby zostać poprawione modele starszych postaci.
Naprawdę chciałbym coś takiego w Lidze, ale wiem, że wiele modeli jest przestarzałych i sam podgląd mógłby przez to nie wypalić.
Jeśli poprawiliby wszystkie modele tak, jak w Wild Rift, to takie coś po prostu musi znaleźć się w grze.
Wielu graczy wątpi jednak w dodanie podobnego rozwiązania i przytaczają oni problemy klienta, z którymi już teraz musi uporać się Riot.
Klient nie może poradzić sobie z oddaniem głosu honoru pod koniec gry, a Ty myślisz, że dałby sobie radę z ładowaniem modeli postaci?
Niesamowite, ale najpierw będą musieli poradzić sobie z naprawieniem ich klienta, który jest przeniesiony niemalże z Windows 95.
Na pewno coś takiego wymagałoby olbrzymich nakładów pracy i zdecydowanie wpłynęłoby na działanie klienta gry. Dlatego póki co nie ma co liczyć na tego typu fajerwerki. Być może jednak w przyszłości, gdy Riot upora się w pełni z działaniem klienta, może tego typu rozwiązania zostaną wprowadzone.