Riot ujawnia, że PBE nie służy do balansowania nowych postaci, a gracze żalą się, że są za mocne
Wydawałoby się, że przy nowych postaciach to właśnie PBE ma duży wpływ na balans postaci.
Wiele gier multiplayer ma swoje serwery testowe, na które trafia większość nowości jeszcze przed pojawieniem się na „live”. Dzięki temu unika się większości błędów. Dotyczy to także League of legends, które ma swoje PBE – Public Beta Environment.
Gracze do tej pory byli przekonani, że jedną z funkcji PBE jest między innymi testowanie siły umiejętności nowych bohaterów. Jak postrzega to Riot?
PBE nie służy do tego
Jeden z użytkowników Reddita o nicku belugawhalr dość wulgarnie wypowiedział się na temat testowania postaci na PBE, według niego nie ma to większego sensu, bo bohaterowie i tak są niesamowicie „broken”.
PBE jest do testowania balansu gry, ale bohaterowie po tych testach wychodzą na serwery live niesamowicie silni i dopiero dostają nerfy.
Reklama
Jak dodaje, prawdopodobnie to samo będzie z Settem i może warto by było tym razem zwrócić na to uwagę.
W temacie odpowiedział jeden z pracowników Riotu, który otwarcie i krótko napisał:
PBE nie służy do balansu, ponieważ nie ma tam matchmakingu.