Riot próbuje zrozumieć toksycznych graczy i tworzy dla nich specjalną ankietę
Riot Games podjęło się ankiety, która pozwoli zrozumieć toksycznych graczy.
Riot Games postanowiło zbadać temat toksyczności w League of Legends, tworząc specjalną ankietę. Gracze otrzymali ją na maila i zostali poproszeni o uzupełnienie.
Społeczność była nieco zdziwiona kolejnością pytań i powstało wiele dziwnych podejrzeń odnośnie tego, co Riot chciał osiągnąć.
Ankieta
Jeden z graczy League of Legends otrzymał ankietę dotyczącą toksyczności w grze. W sumie postawiono mu ponad 27 pytań dotyczących rasy, pochodzenia, ilości hejtu, jak go spotyka, na których postaciach etc. Wygląda na to, że ankietę otrzymały osoby, które albo były toksyczny, albo spotkały się z nią w swoich meczach.
Wśród wszystkich tych pytań gracz zwrócił uwagę szczególnie na jedno konkretne, które odnosiło się do jego pochodzenia.
Wybierz kategorię, która najlepiej Cię opisuje:
- Pochodzę z Ameryki, lub Alaski
- Azjata
- Ciemnoskóry, lub Afroamerykanin
- Latynoamerykanin
- Hawajczyk lub Insulan
- Biały
Wcześniej zapytano o homofobiczne i rasistowskie przejawy agresji słownej, a chwilę później Riot sam pyta o rasę gracza. Zdziwiony ankietowany postanowił zapytać, co na celu ma to pytanie i cała ankieta.
Nie wiem, dobrze to rozumiem? Kilka minut wcześniej byłem zapytany o to, jak często doświadczam agresji ze względu na swoje pochodzenia, a potem wprost pyta się mnie o nie? Nie wiem, mam być obrażony, jestem naprawdę zdziwiony. To jakiś żart, którego nie zrozumiałem?
W temacie pojawił się Riot, który wyjaśnił, dlaczego tak skontrowano ankietę. Już na wstępie dowiadujemy się, że nikt nie miał na celu nikogo obrażać. Chodzi tylko i wyłącznie o zbieranie szczegółowych danych na temat graczy i toksyczności, z jaką się spotykają.
Kraj pochodzenia i kolor skóry jest ważny w zrozumieniu, jakie wyzwania stoją przed Riotem. A przynajmniej tak podchodzi do tego wydawca.