Riot prosi, by gracze LoLa odzywali się do studia na „priv” w związku z ostatnimi problemami
Gracze LoLa mają problem z clashem. Nagrody nie trafiają do ekwipunków.
Kilka dni temu pisaliśmy o problemach z obecnie trwającym dużym wydarzeniem Star Guardian. Gracze nie mogą wykonywać misji, a nagrody z nich przyznawane są z dużym opóźnieniem.
Teraz doszedł kolejny problem. W pierwszym clashu tego miesiąca gracze natknęli się na taki sam problem, jak dwa tygodnie wcześniej. Społeczność znów nie dostała kapsuł za wygraną na turnieju.
Gdzie się podziały nagrody z Clasha?
Wydawać się może, że Riot idzie po rekord. W każdej aktualizacji występują poważne błędy, zgłaszane o wiele wcześniej na PBE. Dodatkowo psuje się także klient i misje nowego wydarzenia Star Guardian.
Progress misji, nagrody oraz Tokeny Star Guardian są przyznawane z opóźnieniem.
Jesteśmy świadomi opóźnień, które wpływają na progres misji oraz przyznawanych nagród wraz z tokenami Star Guardian i pracujemy nad rozwiązaniem tej sytuacji. Nie martwcie się, ponieważ opóźnienie jest tylko tymczasowe a wasze nagrody wkrótce do was trafią.
Nie jest dobrze także na clashu. Chcący pograć turnieje napotkali na problemy z odbieraniem nagród i to drugi raz z rzędu, podobnie jak 23-24 lipca. O takich komplikacjach poinformował oficjalny profil Wsparcia Gracza na Twitterze:
Jak widać, gracze mogą zgłosić się poprzez wiadomości prywatne, aby otrzymać kapsuły. Pozwala to na szybki kontakt i nie trzeba „bawić się” w formalności i pisać oficjalne tickety. Wydawać się może, że jest to fajna inicjatywa polskiego działu i dobr akcja marketingowa, aby wypromować ich profil.
Nie zmienia to jednak faktu, że Riot ma ogromne problemy i widać, że sobie z nimi nie radzi. Pomimo doświadczenia i zasobów, wciąż występują błędy, a frustracja graczy tylko przybiera na sile.
