Wczoraj Riot potwierdził, że studio robi sobie wakacje. Dlaczego zapowiedź urlopu napawa dużym niepokojem i czego się spodziewać po kolejnych tygodniach w LoLu?
To zupełnie normalne, że w lecie studia gier mają okresy urlopowe. Niedawno na 2 tygodnie zniknęli chociażby pracownicy Epic Games. Tam jednak komunikat o tym był dość jasny. W League of Legends już samymi zapowiedziami wprowadzono spory chaos. Dlaczego? Głównie przez nadchodzącą aktualizację 10.17.
Aktualizacji nie będzie, albo będzie
Wczoraj w opisie aktualizacji można było przeczytać, że patch 10.16 potrwa dwukrotnie dłużej, niż normalnie. Z kolei aktualizacja 10.17 zostanie całkowicie pominięta i mniej więcej po 4 tygodniach pojawi 10.18.
To jest w miarę zrozumiałe i raczej nie trzeba nikomu niczego tłumaczyć. Ciekawie robi się w momencie, gdy popatrzymy na wypowiedzi poszczególnych Rioterów.
Mark Yetter dla przykładu informuje, że patch 10.17 jednak się odbędzie, ale nie będzie zawierał zbyt wielu nowości w postaci chociażby skinów, czy nowych bohaterów. Zarówno 10.16, jak i 10.18 będą większe, niż normalnie. Wszystko jasne? Pewnie byłoby, gdyby nie trzecie źródło.
10.17 ma być aktualizacją czymś w rodzaju środkowej aktualizacji dla 10.16 zostaną „odzwierciedlone” w 10.18. Kami Banani wspomina również, że podczas wakacji nie będzie żadnych aktualizacji PBE, a patch 10.18 ma się znajdować o tydzień dłużej na serwerach testowych.
Czyli jak w końcu ma wyglądać aktualizacja 10.17? Ma jej nie być, ma być, ma zostać przeniesiona do 10.18? Trudno jednoznacznie powiedzieć kiedy i jak ma to wyglądać. Można jednak przyjąć, że 10.17 pojawi się normalnie w środę, 19 sierpnia i będzie zawierać delikatne zmiany. Jakie? Nie wiadomo.
Czasem trudno się połapać w komunikatach Riotu, bo te potrafią się bardzo od siebie różnić. Zaskakujące, że ostatnio zamieszanie udzieliło się także działowi wsparcia. Przy wychodzeniu Lilli i jej żetonie otrzymaliśmy kilkanaście screenshotów z tego, jak odpowiedź jednego pracownika całkowicie wyklucza to, co pisze inny.
Trudno powiedzieć z czego to wynika i kiedy wszystko się uspokoi. Na pewno ostatni okres był dla Riotu bardzo intensywny i może po wakacjach będzie nieco lepiej.