Riot strollował Nervariena podczas gry, komunikatem o poddaniu się przeciwników
Dziwny bug, który mógł kosztować zwycięstwo.
League of Legends choć samo w sobie ma stosunkowo mało błędów (oprócz klienta), to nadal umie zaskoczyć naprawdę dziwnymi bugami. Nervarien gra w LoLa już tyle lat, a jak sam powiedział, coś takiego zdarzyło mu się po raz pierwszy.
Podczas meczu na czacie pojawił się komunikat o poddaniu się przeciwników. Problem w tym, że mecz się nie zakończył.
Troll podczas gry
Gra przebiegała dość normalnie, w pewnym momencie na czacie pojawiła się standardowa wiadomość o tym, że przeciwnicy zagłosowali 4:0 na poddanie się. Co jednak ciekawe, mecz się nie zakończył.
„Co jest do cholery, ej! Czegoś takiego chyba jeszcze nie widziałem w życiu. Co się stało? Dobrze, że nie było jakichś flashy w miejscu, czy coś, bo tak się robi. Co jest”
Jeden z graczy po prostu wyszedł z gry, sądząc, że jest już po sprawie. Mecz dalej jednak trwał. Streamer podejrzewał, że to jakiś fałszywy komunikat, natomiast faktycznie na czacie pojawił się stosowny komunikat.
Jeden z sojuszników Nervariena zapytał przeciwników, czy Ci rzeczywiście się poddali, a co dostał twierdzącą odpowiedź.
Finalnie mecz zakończył się wygraną drużyny streamera, natomiast mogłoby być ciekawie, gdyby wszyscy użyli swoich umiejętności specjalnych, czy czarów przywoływacza.