T1 będzie pozywać hejterów, którzy życzą organizacji śmierci po posadzeniu Fakera na ławce
T1 informuje w swoim oświadczeniu, że jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie, będzie dochodzić swoich praw na drodze prawnej.
Ostatnie decyzje T1 Esports nie spodobały się fanom Fakera, którzy bardzo wokalnie wyrażali swoje niezadowolenie szczególnie w mediach społecznościowych. Oprócz zwykłej krytyki, posty zawierały także zwykłe pogróżki.
Organizacja postanowiła ustosunkować się do bardzo mocnych słów społeczności wspominając, że jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie, wówczas T1 przejdzie do kroków prawnych.
Oświadczenie organizacji
Przypomnijmy, że ostatnio Faker został przeniesiony na ławkę rezerwowych, a jego miejsce na środkowej alei zajął Lee „Clozer” Ju-hyeon. To ewidentnie nie spodobało się wszystkim, którzy uważają Fakera za jedyny i najlepszy wybór dla T1.
Widać, że sytuacja zrobiła się bardzo napięta. Pytanie, czy faktycznie dojdzie do jakichś pozwów, czy jest to bardziej typowy „straszak” na osoby, które nie mają żadnych hamulców przez pisaniem nie tyle hejtów, co gróźb.
