Wygląda na to, że ilość młodszych osób w League of Legends raz jeszcze się zmniejszy.
RODO zostało wprowadzone w zeszłym roku i miało mocne efekty w League of Legends. Osoby poniżej 16 roku życia miały blokowane konta i mogły grać dopiero w momencie otrzymania zgody od rodzica.
Teraz ta sprawa powraca i ponownie chodzi o inicjatywy konkretnych krajów, które mogą oddziaływać na cały świat.
Znowu zmiany i znowu mniej dzieci?
Belgia coraz bardziej interesuje się grami komputerowymi, a gracze zaczynają się mocno niepokoić. Tamtejszy rząd rozprawił się ze skrzynkami w wielu grach, uniemożliwiając po prostu ich zakup. Te działania przyniosły ogromny skutek, bo wiele państw poszło w tym samym kierunku i albo pracuje nad regulacjami skrzynek w grach, albo już ich zakazało.
Teraz pojawiła się nowa kwestia – wiek osób, które grają w gry. Według parlamentarzystów, nieletni często grają w produkcje nieprzeznaczone dla nich. Co ciekawe, wśród GTA, czy Counter Strike znalazło się także League of Legends.
Dlaczego LoL mógłby być nieodpowiedni dla młodszych?
Okazuje się, że nie chodzi tutaj o samą formułę gry, a o zachowanie innych graczy. Z tego co czytamy, problemem jest tutaj język używany przez inne osoby na czacie głosowym i tekstowym.
Toksyczność w grach bardzo rośnie. Jest to problem, który trzeba zauważyć.
Na czym miałoby polegać to zauważenie? Głównie na dodatkowej weryfikacji wieku gracza i uniemożliwienia mu korzystania z czatu głosowego oraz tekstowego. W zamyśle, ma to uchronić młodsze osoby od zetknięcia się z wulgarnością i nieodpowiednim zachowaniem.
Sam wiek ma być dodatkowo weryfikowany. Nie wiadomo jednak na jakiej podstawie. Społeczność obstawia, że chodzi tutaj o śledzenie płatności, bo innego sposobu w zasadzie nie ma. Jedynym wyznacznikiem wieku jest to, co zaznaczył gracz przy rejestracji.
Domyślnie zablokowany czat
Przypomnijmy, że w aktualizacji 9.19 Riot domyślnie wyłączył czat sojuszników. Dopiero w opcjach można go było ponownie włączyć. Zostało to uznane jako błąd i naprawione jakiś czas później.
Możliwe jednak, że są to jakieś przymiarki właśnie do ograniczenia czatu, lub pierwsze większe oznaki tego, że coś jest na rzeczy.