Według wielu osób ten aspekt gry jest obecnie największym problemem w League of Legends
Ten typ ludzi jest najbardziej problematyczny w całej grze.
League of Legends to jedna z najpopularniejszych gier na świecie. Nic więc dziwnego, że grają w nią przeróżne typy osób. Przy tak ogromnej puli graczy nie sposób nie trafić na trolli, cheaterów, osoby przesadnie skupione na wygranej czy ludzi, którzy znajdą najmniejszy powód, by zwyzywać wszystkich dookoła.
Choć chamskie i wulgarne osoby są sporym problemem LoLa i gra od Riot Games uchodzi za jedną z najbardziej toksycznych, to według wielu fanów nie ten typ ludzi jest największym problemem. Znacznie gorsze są trolle. Dlaczego?
Trolle w League of Legends
Jeden z graczy poruszył ważny temat, jakim jest udział trollujących w rozgrywce LoLa. Jego zdaniem tytuł od Riot Games ma dość spory kłopot, ponieważ trolle to grupa, która ma zawsze największy wpływ na rozgrywkę.
Głównym problemem w Lidze jest to, że trolle mają największy wpływ na przebieg meczu ze wszystkich grup graczy. To zawsze osoba, która trolluje, ma największą siłę sprawczą.
Są jedyną grupą graczy, która może decydować z absolutną pewnością, czy reszta osób w teamie straci czy zyska LP. Gracze, którzy biorą rozgrywkę na poważnie nie mają aż takiej mocy.
Trolle mogą całkowicie samodzielnie zdecydować, że 4 niewinne osoby stracą 20 minut gry, wiedząc, że nie mogą nic zrobić, bo ich ranga i tak spadnie.
Po wyjściu z gry, w której był troll, gracz musi wygrać mecz, by wyrównać straty LP. Oznacza to, że jednorazowa interakcja z osobą trollującą zmarnuje nam minimum 40 minut cennego czasu.
Gracz zauważył, że obecnie trafienie na trolla jest prawdziwym pechem, ponieważ nic nie da się zrobić w takiej sytuacji. Co najwyżej pogodzić się z faktem, że gra zostanie przegrana.
Ofiary trollingu nie mają nic do powiedzenia w tej sprawie. Nie możesz tak po prostu opuścić gry, ponieważ zostaniesz ukarany. Nie możesz wygrać gry, gdy masz w niej trolla. Nie możesz uchronić się przed stratą LP, gdy w twoim teamie pojawi się troll. Nie możesz też pozbyć się go z teamu.
Jedyny wybór, jaki masz, to zmarnowanie 20 minut swojego czasu oraz utrata pozycji w rankingu, a potem poświęcenie kolejnych 20 minut (jeśli mecz pójdzie szybko) na odzyskanie straconych LP.
Autor posta zaznaczył również, że nie ma za wielu sposób na walkę z opisywanym zjawiskiem. Jego zdaniem zgłaszanie trollujących nie daje zbyt wiele.
Jedyne co można zrobić przeciwko trollom, to zgłaszanie ich po tym, jak zmarnują ci 20 minut życia i ciężko uzbierane LP. Jednak reportowanie ich jest moim zdaniem całkowicie bezużyteczne, ponieważ ludzie zwykle są banowani tylko za to, że są toksyczni.
Do tego możesz w ciągu 5 minut kupić kolejne konto w LoLu i znowu trollować ludziom rankedy. Nie mam pojęcia, dlaczego Riot nic nie zrobi ze sprzedażą kont.
Trzeba przyznać, że walka z trollingiem jest naprawdę ciężka, ponieważ często faktycznie takie osoby nie wyłapują bana. Ktoś, kto wie, jak obejść system, może niszczyć wiele gier zanim w końcu jego konto zostanie zablokowane. Niestety w tym czasie cierpi wiele niewinnych osób, które po prostu chcą wspinać się po drabince rankingowej.
