Chemtechowy Rift otrzymuje zmiany, na które czekali gracze.
W przedsezonie 2022 do League of Legends trafiły dwa nowe smoki, które nie do końca spodobały się społeczności. Szczególnie ten drugi, czyli Chemtechowy, którego nie tylko dusza jest przesadzona, ale mapa, którą tworzy, również.
Przynajmniej takie odnoszą wrażenie krytykujący ją gracze. Teraz ma się to nieco zmienić za sprawą nerfów kamuflażu, które deweloperzy wprowadzają na PBE.
Chemtechowy Rift otrzymuje zmiany
Rework smoków, które przeszły kilka lat temu, zszokował graczy. Nareszcie stały się one znaczące i warte walki. Teraz pod koniec 2021 roku Riot poszedł na całość i dodał dwa kolejne związane z premierą serialu Arcane na Netflixie. Chociaż reprezentujący Piltover smok Hextechowy nie jest OP, to ten z Zaun – Chemtechowy – nie jest już pozytywnie odbierany przez społeczność.
Gracze twierdzą, że jego dusza pozwalająca na używanie wszystkich umiejętności oraz Czarów Przywoływacza jest przesadzona, a mapa, którą tworzy, „nie nadaje się do grania”. Teraz, kiedy sprawa nieco ucichła i oficjalnie rozpoczął się kolejny sezon zmagań, Chemtechowy Rift ma otrzymać zmiany. Pojawił się on już na serwerze testowym i jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, trafi do gry w czwartek, 20 stycznia.
- Obrażenia w strefie zwiększone z 10% do 12%.
- Czas nałożenia kamuflażu zwiększony z 1,5 sekundy do 2,5 sekundy.
Jak możemy zauważyć, zwiększono obrażenia o 2%, ale za to kamuflaż nakłada się zdecydowanie dłużej. Oznacza to, że będziemy dłużej widzieć przeciwnika, który będzie próbował się do nas zakraść. Pamiętajmy, że jest to wciąż PBE i zmiana ostatecznie nie musi trafić na oficjalne serwery.