Reklama

Elektryczne samochody od Mercedesa brutalnie zweryfikowane

Motoryzacja

Renata Górnicka

Reklama

Powód? Bardzo mocna konkurencja w postaci chińskich aut, dodatkowo na pewno nie pomaga tutaj Tesla.


  • Elektryki marki Mercedes przegrywają z tańszą konkurencją, głównie chińską. Nawet obniżenie ceny o 50% do ok. 165 tys. zł nie poprawiło wyników – od lipca sprzedano jedynie 18 sztuk.
  • Nowy Mercedes kosztuje w Chinach ok. 163 tys. zł, podczas gdy popularny Xiaomi SU7 to wydatek rzędu 124 tys. zł, co dodatkowo zniechęca klientów do zakupu niemieckich aut.

Mercedes chyba liczył na to, że ludzie rzucą się tylko i wyłącznie ze względu na luksus. Tak jednak się nie stało. Chińskie marki, ale i nie tylko one sprawiły, że elektryki od Mercedesa stoją sobie u dealerów i nic nie zapowiada, by coś miało się w tej kwestii zmienić.

Rynek chiński dość brutalnie zweryfikował plany Mercedesa. Wszystko przez konkurencję. Ostatnio nawet obniżono ceny i to o dobre 50%. Nadal niewiele to dało. Za nowego, elektrycznego Mercedesa trzeba w Chinach zapłacić okolice 165 tysięcy złotych.

Reklama

Istotna informacja, którą trzeba dodać. Ostatnio Chiny wprowadzają zakazy parkowania samochodów elektrycznych na parkingach. Powodem jest pożar właśnie jednego z Mercedesów.

Sprzedaż się załamała

Reklama

Jak pokazują twarde dane, Chińczycy przestali kupować elektryki od Mercedesa. To rzutuje na wszystkie plany marki. Nie tylko w kontekście chińskiego rynku.

Mercedes obniżył cenę do 40 tysięcy dolarów, czyli okolic 163 tysięcy złotych, gdzie nowy Xiaomi SU7 kosztuje te okolice 124 tysięcy złotych.

Chińczycy stwierdzili, że wolą inne auta. Sprzedaż Mercedesa po prostu się załamała. 18 sztuk sprzedanych od lipca do dzisiaj to wynik bardzo zły.

To też pokazuje, jak w takiej Polsce jesteśmy robieni w bambuko. Wiadomo, dodatkowe opłaty etc. Natomiast w naszym kraju absolutnie podstawowa wersja EQE kosztuje około 324 tysiące złotych. Do tego dodamy jakieś pakiety, by jazda tym autem sprawiała jakąkolwiek przyjemność i na luzie przekroczymy 400 tysięcy ziko.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama