Reklama

Citroen to chyba chce się pozbyć tego samochodu. Cena znacznie spadła

Motoryzacja

Reklama

Albo się go kocha, albo nie jest się w stanie na niego patrzeć. Są tylko te dwie opcje.


To C4 jest niesamowicie rzadko spotykane na drogach. Może gdzieś jedynie w większych miastach czasem przemknie, ale tak, to naprawdę trudno spotkać to auto. Cena pewnie robi swoje, bo normalnie C4 kosztuje dobre 115 tysięcy złotych.

Niby taka cena powinna wiązać się już z sensowną propozycją. Niby, bo ten silnik w postaci 1.2 PureTech to może być ciekawa przygoda. Silnik ten ma sporo wad, jego „wytrzymałość” jest wręcz legendarna, oczywiście na minus.

Reklama

Jest przynajmniej tanio

Reklama

Nic dziwnego, że cena tak mocno spadła. Nowe C4 kupicie za 88 550zł. Dość mało, ale serio jest to ryzykowna zabawa. Do tego ludzie klasycznie się śmieją, że przyspieszenie do setki zajmuje mniej więcej dwa dni robocze i wcale nie jest to takie oderwane od rzeczywistości. To ma 100 koni mechanicznych.

Do tego dochodzi ten wygląd. Jest to tak specyficzne auto, że trudno traktować je poważnie. Bryła może się podobać, choć też te proporcje są jakieś takie dziwne.

Pod niektórymi kątami może się podobać, ale pod innymi na luzie może walczyć o miano jednego z najbrzydszych, nowoczesnych aut. Możliwe, że cena jeszcze mocniej spadnie, bo chętnych nie ma.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej