Reklama

Kierowcy BMW sami nie wiedzieli, kto komu mruga światłami

Motoryzacja

Reklama

Dość zabawna sytuacja na polskich drogach. Klasycznie BMW podjeżdża pod zderzak i daje długimi. Potem następuje jednak zwrot akcji.


Nie ma absolutnie żadnego sensu generalizować, natomiast faktycznie taki widok w większości przypadków oznacza, że za Wami jedzie jakieś BMW:

Reklama

Tak było i tym razem. Kierowca bardzo wyraźnie dawał do zrozumienia osobie nagrywającej, że ta powinna zjechać ze swojego pasa. Kierowca BMW nie spodziewał się jednak, że ktoś potraktuje go w taki sam sposób.

Bitwa na mruganie światłami

Reklama

BMW mruga jednemu kierowcy, ktoś mruga na to BMW. Bm-ka ustępuje miejsca osobie, która na nią mrugnęła i… traktuje długimi światłami gościa, który jej mrugał. Piękna sytuacja.

VideoVideo

X: https://x.com/bandyci_drogowi/status/1868402702474170755

Jak to się zakończyło? Pewnie tak, jak widać, czyli każdy sobie pojechał w swoją stronę. Zabawnie jednak, że w ogóle w głowach tych kierowców pojawiła się myśl, by zacząć sobie wzajemnie mrugać światłami, jednocześnie mocno się pospieszając.

Tak się BMW spieszyło, że jego kierowca mógł na luzie zjechać ze swojego pasa, wjechać za drugie auto i się z nim dalej bawić. Przed chwilą nie mógł jednak poczekać kilkudziesięciu sekund, aż nagrywający skończy swój manewr.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama