Wczoraj na Instgramie Belmondo pojawiło się bardzo niepokojące nagranie, gdzie raper błagał wręcz o pomoc.
Tego ludzie zdecydowanie się nie spodziewali. Belmondo, popularny polski raper na swoim Instagramie uruchomił transmisję live, na której prosił o pomoc. Widać po twarzy, że faktycznie działo się tam coś złego.
Belmondo finalnie napisał, że sytuacja została opanowana, ale do tej pory niekoniecznie wiadomo, co o w tym wszystkim chodziło.
Usunięte nagranie
Sam stream został naturalnie usunięty, podobnie, jak inne Story. Praktycznie nie da się zrozumieć, o co tam chodziło oprócz tego, że raper został pobity i prosi o pomoc. Ponoć zaatakowało go kilkanaście osób.
Odbiorcy liczyli na to, że cała sprawa do rana się wyjaśni, ale nadal całe to zamieszanie pozostaje bez większego komentarza ze strony Belmondo.
Reklama