Popularny raper planuje pójść w ślady Quebonafide i zmienić swoją ksywkę, z której jest znany
Trend ten dociera także do świata rapu. Coraz więcej osób ogólnie z przeróżnych branż, także z Youtube’a czy Twitcha decyduje się porzucić swoją ksywkę.
Posługiwanie się swoim imieniem i nazwiskiem zamiast ksywką daje możliwość pójścia w nieco innym kierunku, niżeli postać stworzona przez samych artystów. Tak zrobił chociażby Quebonafide. Teraz wygląda na to, że inni pójdą w jego ślady.
A przynajmniej tak się zapowiada z tego, co mówią osoby z branży. Glamrap przykładowo przywołał słowa Palucha, który zastanawia się nad zmianą ksywki, niekoniecznie zupełne jej pozbycie się.
Paluch nie będzie już Paluchem?
Trochę to przypomina inne kanały na Youtube, choć naturalnie trudno to przyrównywać. Zmiana pseudonimów dla tworzenia innej muzyki jest ciekawym ruchem, który ma szansę się spopularyzować. Paluch nie byłby pierwszym.
Myślałem i myślę nadal o robieniu muzyki pod innym pseudonimem. Nie robiłbym wtedy stricte rapowych kawałków. Raczej poszedłbym w elektronikę.
Gdzieś tam ludzie porównują to koślawo do Maty i trochę sensu to ma. Na pewno daje to pewną swobodę w tworzeniu, możliwość niepodpisywania się pod wynikami normalnym pseudonimem. Trudno powiedzieć, czy w ogóle może to się stać jakąkolwiek normą, ale szansa na to zawsze jakaś jest.