Skolim dostał kamieniem w głowę podczas koncertu
Kto wpadł na taki świetny pomysł? Nie wiadomo. Ktoś z widowni rzucił w Skolima kamieniem.
Jeden z wielu koncertów, nic niezwykłego, żadnych dymów. A jednak, w pewnym momencie, podczas wykonywania piosenki, artysta dostał kamieniem w głowę, ponoć gdzieś w okolice oka.
Rzeczywiście nagranie pokazuje ten moment. Opinie o tej sytuacji są dość… różne. Widać, że Skolim to osoba, która dzieli po równo. Tyle samo osób uwielbia, ile niekoniecznie za nim przepada.
Skolim dostaje w głowę
Tyle koncertów, bo i po pięć dziennie, to wiadomo, że w końcu znajdzie się jakaś odklejona osoba, która nie pomyśli o konsekwencjach. Nie dość, że ktoś w ogóle rzuca tym kamieniem, to jeszcze celuje w okolicę głowy. To trzeba mieć naprawdę chyba ten kamień w głowie zamiast mózgu, żeby wpaść na taki pomysł.
Chyba Skolimowi nic się nie stało, choć z nagrania trudno to stwierdzić. Nie wiadomo, co się działo później, czy osoba rzucająca tym kamieniem została namierzona, czy nie Brakuje potwierdzonych informacji.