w

Blizzard będzie szanować i bronić dumy Chin, mówi chiński oddział

Robi się coraz goręcej. Pojawiło się stanowisko chińskiego oddziału Blizzarda.


Chińskie oddziały gier działają trochę inaczej, niż przykładowo amerykańskie i europejskie. Zazwyczaj jest tak, że produkcje na chiński rynek po prostu są niezależne od firmy matki. Tak to najczęściej wygląda i prawdopodobnie podobnie jest tutaj.

Tencent posiadając 5% w Blizzardzie jest furtką niebieskich na ogromny chiński rynek, która daje między innymi niezależność tamtejszemu regionowi. Coś, jak Garena w League of Legends, czy chińska wersja Fortnite.

Teraz Blizzard ma jednak problem, bo tamtejszy oddział wydał swoje stanowisko

Chiny wydały jednak komunikat odnośnie tego, co się stało. Oczywiście za pośrednictwem tamtejszego komunikatora o nazwie Weibo.

Po przetłumaczeniu dostajemy taką oto wiadomość:

„Jesteśmy bardzo rozgniewani i rozczarowani tym, co wydarzyło się na tym wydarzeniu i nie akceptujemy tego w żaden sposób. Jesteśmy również bardzo przeciwni rozpowszechnianiu osobistych przekonań politycznych w ten sposób… Zawsze będziemy szanować i bronić dumy naszego kraju.„

Chiński oddział choć zapewne niezależny, to naprawdę mocno namieszał. Te słowa, a szczególnie ostatnie zdanie mocno poszły w świat i zostały odebrane jako sprzeciw Blizzarda i potwierdzenie tych wszystkich zarzutów.

Reklama
DołączObserwuj
Więcej z Overwatch