Blizzard twierdzi, że rozstał się z casterami z własnej inicjatywy. Ci zarzucają im kłamstwo „Byliśmy proszeni o powrót”
Niezdrowa sytuacja kreuje się wokół odejścia casterów z Overwatch League.
W 2020 roku nie zobaczymy kilku ważnych hostów i komentatorów w Overwatch League. Przez ostatnie dni pojawiło się kilka ogłoszeń odnośnie tego, że warunki zaproponowane przez Blizzard są niewystarczające.
W związku z tym na odejście zdecydowało się kilka osób, w tym MonteCristo, czy Malik. Co na to Blizzard?
Sprzeczna wersja wydarzeń
W jednym z wywiadów CEO Activision Blizzard wprost powiedział, że to Blizzard zdecydował się nie przedłużać kontraktów na 2020 rok z wybranymi osobami. Na to odpowiedział MonteCristo, zarzucając CEO kłamstwo.
So now Pete Vlastelica is just lying.
ReklamaAll the casters who left OWL had been asked to return to the League, so it wasn’t “the property’s decision” as he suggests here.https://t.co/yIBBodVtb3
— MonteCristo (@MonteCristo) January 16, 2020
Według MonteCristo, wszyscy byli proszeni o powrót i zdecydowanie zakończenie współpracy nie wyszło od Blizzarda. Caster informował już wcześniej, że otrzymał ofertę, która nie spełniała jego wymogów i zdecydował się odejść.
Wcześniej docierały do nas informacje o tym, że wypłaty dla osób związanych z komentowaniem bardzo się zmniejszyły, co było głównym powodem roszad w zespole. Jak mówił Malik, problemem nie były częste podróże – coś, co podejrzewało wiele osób.
Imagine being so insecure as a commissioner that you need to take an interview to lie and announce an announcement.
If you are confident in your product you just say nothing and then announce your deals when you sign.
Pathetic.
— MonteCristo (@MonteCristo) January 16, 2020
Sytuacja nie wygląda zbyt dobrze i na pewno nie wpływa pozytywnie na odbiór samej ligi. Całe to zamieszanie nie wprowadza niczego dobrego, a widzowie dają do zrozumienia, że takich sytuacji w ogóle nie powinno być.