w

Blizzard twierdzi, że rozstał się z casterami z własnej inicjatywy. Ci zarzucają im kłamstwo „Byliśmy proszeni o powrót”

Niezdrowa sytuacja kreuje się wokół odejścia casterów z Overwatch League.


W 2020 roku nie zobaczymy kilku ważnych hostów i komentatorów w Overwatch League. Przez ostatnie dni pojawiło się kilka ogłoszeń odnośnie tego, że warunki zaproponowane przez Blizzard są niewystarczające.

W związku z tym na odejście zdecydowało się kilka osób, w tym MonteCristo, czy Malik. Co na to Blizzard?

Sprzeczna wersja wydarzeń

W jednym z wywiadów CEO Activision Blizzard wprost powiedział, że to Blizzard zdecydował się nie przedłużać kontraktów na 2020 rok z wybranymi osobami. Na to odpowiedział MonteCristo, zarzucając CEO kłamstwo.

Według MonteCristo, wszyscy byli proszeni o powrót i zdecydowanie zakończenie współpracy nie wyszło od Blizzarda. Caster informował już wcześniej, że otrzymał ofertę, która nie spełniała jego wymogów i zdecydował się odejść.

Wcześniej docierały do nas informacje o tym, że wypłaty dla osób związanych z komentowaniem bardzo się zmniejszyły, co było głównym powodem roszad w zespole. Jak mówił Malik, problemem nie były częste podróże – coś, co podejrzewało wiele osób.

Sytuacja nie wygląda zbyt dobrze i na pewno nie wpływa pozytywnie na odbiór samej ligi. Całe to zamieszanie nie wprowadza niczego dobrego, a widzowie dają do zrozumienia, że takich sytuacji w ogóle nie powinno być.

DołączObserwuj
Więcej z Overwatch