Blizzard zmaga się z ogromnymi atakami DDOS, dlatego serwery padają
Wczoraj oficjalnie potwierdzono, że serwery Blizzarda są atakowane.
Blizzard od jakiegoś czasu ma poważne problemy z serwerami. Do tej pory wszyscy byli przekonani (a niektórzy dalej są), że chodzi tutaj o słabą optymalizację.
Wczoraj oficjalnie potwierdzono, że Zamieć boryka się z atakami DDOS.
DDOS na serwery
Zazwyczaj ataki są czymś motywowane, w tym przypadku kompletnie nie wiadomo, o co może chodzić. Możliwe również, że nie jest to atak bezpośrednio wymierzony w Blizzarda, a obrywa mu się przy okazji.
We continue to actively monitor an ongoing DDOS attack against network providers, affecting latency/connections to our games. #BlizzCS
— Blizzard CS – The Americas (@BlizzardCS) September 7, 2019
Niezależnie jednak od przyczyny, gracze nadal są co kilka dni wyrzucani z meczów. „Servers down” widać na reddicie praktycznie co kilkadziesiąt godzin. Dotyczy to tak samo Overwatch, jak i WoW Classic.
