Drużyna Overwatch Legue ją odrzuciła, bo „gracze nie chcieli żeńskiej trenerki”
Molly ‘Avalla’ Kim aplikowała jako trener do kilku drużyn, w niektórych poszło jej lepiej, w innych nieco gorzej. Wśród społeczności zrobiło się głośno szczególnie o jednym przypadku.
Avalla miała doświadczenie w Overwatch Contenders i chciała spróbować swoich sił w Overwatch League. Finalnie jej się to udało, natomiast w jednym z wywiadów wspomina, jak została potraktowana.
Trenerka rozmawiała w sumie z pięcioma różnymi drużynami, zanim finalnie znalazła się w Washington Justice.
Nie chcą żeńskiej trenerki
Procesy wybierania zawodników, ale także trenerów potrafią być stresujące i przeciągać się w nieskończoność. Niektóre rozmowy bywają naprawdę różne. Kim wspomina, że jedna z drużyn zapytała ją, czy jako kobieta będzie miała więcej wydatków w podróży.
W innej drużynie podczas zaawansowanych rozmów usłyszała wprost, że gracze nie zgodzili się, by kierowała nimi kobieta.
Według społeczności Overwatch, już dawno takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Inni zwracają uwagę na fakt, że to gracze mogą decydować o tym, kto finalnie będzie ich trenował.
Ile ludzi, tyle zdań o tej sytuacji. Na pewno nie jest to nic przyjemnego dowiedzieć się, że nie nadajemy się do czegoś ze względu na płeć.