Konkurencja Overwatch ma już ustaloną datę premiery. Bleeding Edge może namieszać
O Bleeding Edge pisaliśmy już kilka miesięcy temu. Teraz temat powraca.
Bleeding Edge to produkcja od Ninja Theory, wydawana przez Microsoft. To już wielu osobom przypomina Gigantic, ogromny potencjał zmarnowany przez brak reklamy.
Gra dokładnie tak, jak Overwatch stawia na podział na bohaterów. Dostaliśmy już pierwsze filmy z rozgrywki i datę premiery.
Bleeding Edge w 2020 roku
Produkcja ma pojawić się pod koniec marca 2020 zarówno na PC, jak i Xboksa One.
Po jednym dniu od wydania zwiastuna widać dość umiarkowane zainteresowanie. Microsoft ma jednak jeszcze trochę czasu na marketingowy szum. O Gigantic słyszało niewiele osób, niewiele reklam tej gry było w sieci w wyniku czego ostatecznie produkcja upadła.
Gracze do Bleeding Edge są nastawieni pozytywnie. „Wygląda na masę zabawy” – widzimy w komentarzach do zwiastuna. W sieci są już także filmy z rozgrywki. Dzięki temu wiemy, że fani grafiki w stylu Borderlands poczują się jak w domu.
Gameplay to pokaz naprawdę ciekawej rozgrywki z podziałem na umiejętności. Widać, że całość jest chaotyczna, ale ma swój klimat.
Teraz pozostaje tylko czekać na testy. To po nich będzie wiadomo, czy gra ma szansę w ogóle zagrozić Blizzardowi, czy jednak będzie kolejną niszową produkcją.