Znany streamer wolałby wyrwać sobie paznokcie i wszystkie włosy, niż wrócić do Overwatch
Wielu twórców, którzy bardzo urośli na Overwatch po jakimś czasie od niego odeszło. To naturalny proces, który widoczny jest w każdej grze.
W Overwatch grali praktycznie wszyscy twórcy, gdy produkcja była na samym szczycie. Ten okres jednak szybko minął, a teraz wielu streamerów i youtuberów woli grać w coś innego, co interesuje ich i widownię o wiele bardziej.
To trochę smutne, szczególnie w wypadku osób, które były niesamowicie zaangażowane w Overwatch. Do nich zalicza się między innymi MOONMOON.
To może Overwatch?
MOONMOON streamował Overwatch bardzo długo, natomiast jak się dowiedzieliśmy z jednej z jego ostatnich transmisji, nie zamierza wracać w najbliższym czasie.
MOONMOON grał w Halo, gdy na jego czacie pojawiło się pytanie o Overwatch. Streamer szybko odpowiedział, że brzmi całkiem fajnie. Wcześniej musi sobie powyrywać jednak paznokcie i każdy włos pojedynczo, może po tych równie świetnych zajęciach zagra w Overwatch.
Pytanie, w jakim momencie Overwatch stał się dla wielu osób tak frustrujący. Na PST czeka już aktualizacja, która pojawi się razem z eventem Zimowa Kraina Czarów. Być może wtedy ograniczenie wpływu barier na grę Blizzarda sprawi, że część osób łagodniej spojrzy na Overwatch i ponownie zechce zagrać.