Reklama

Dlaczego wszyscy, którzy jeżdżą na rowerze robią „kwadraty”? O co z tym chodzi

Różne

Reklama

Coraz więcej osób mówiąc, że wychodzą na rower wspominają o zaliczeniu kolejnego kwadratu.


Kwadraty stały się popularne przede wszystkim u osób, które jeżdżą na rowerze więcej, niż te 10-15km dziennie. Przy przejażdżkach od 50 do 100 kilometrów faktycznie niekiedy trudno znaleźć motywację. Głównie chodzi tutaj o brak nowych miejsc.

I tutaj pojawiają się kwadraty. A tak właściwie „squadrats”. Jest to sposób na to, by znajdować motywację do wychodzenia z domu, bo w końcu pojawia się jakiś cel, bardzo przyziemny i łatwy w osiągnięciu.

Kwadraty na rowerze

Reklama

Kwadraty to nic innego, jak strona, która synchronizuje się tak sam ze Stravą, jak i Komoot’em. Dzieli mapę świata na kwadraty. Tam, gdzie już byliśmy, rysowany jest kwadrat. Można w ten sposób odkryć miejsca, w których nigdy się nie było.

Reklama

Szybko się w sumie okaże, że serio ma to sens. Squadrats ma specjalny dodatek do przeglądarki, który tworzy nakładkę przy planowaniu trasy tak samo na Stravie, jak i Komoocie.

Brzmi może niewinnie, ale naprawdę po czasie daje sporą przyjemność z odkrywania mapy. Całość się synchronizuje z dawnymi przejazdami, więc na start będziecie już mieli konkretną bazę kwadratów.

Strona, na której można to ogarnąć to po prostu squadrats.com. To stamtąd pobiera się dodatek do przeglądarki i zaczyna swoją przygodę.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej