Ikea nie daje za wygraną. Wystawiane są całe paczki kartonów z tym
Ikea naprawdę chyba nie ma już jak sprzedawać tego regału. Promocje są od tygodnia w różnych lokalizacjach.
Ten regał jest regularnie w promocjach. W wielu miastach wchodząc do Ikei można go spotkać w przeróżnych cenach i kolorach. Nie tylko czarnym, ale i białym. Powód, dlaczego jest on przeceniany na okolice 100 złotych z ponad 300zł? Trudno powiedzieć.
Oficjalnie chodzi o możliwe zadrapania, choć mało kto widział na nich jakieś defekty. Przykładowo w Łodzi ten regał wystawiony jest za 129zł.
To samo świeci Poznań, w strefie okazji niby dnia jest dokładnie ten sam regał, czyli Billy.
Powód przecen? Zabrudzenia, pył produkcyjny. Albo im całe partie poszły właśnie z tym pyłem, albo to jakaś końcówka sprzedaży. Te regały są normalnie zapakowane w oryginalne kartony.
Na stronie dalej widnieje cena 329zł. Można więc podejrzewać, że coś jest nie tak z tymi partami, które trafiły do sklepów. Od 17 października ciągle te regały pojawiają się w przecenach i to w różnych sklepach.
Coś takiego dzieje się niesamowicie rzadko. Ikea pewnie będzie opuszczać cenę dalej, bo chyba mało kto chce kupować te regały. Też pewnie dlatego, że wszystko, co na nich postawicie jest wprost na wierzchu.