Reklama

Jak tak pracujesz, to możesz mieć problem z wynajęciem mieszkania

Różne

Michał Zajac

Reklama

Absurdalna decyzja jednego z najemców. Takich wymagań w wynajęciu mieszkania jeszcze nie widzieliście.


Najemcy mają często dziwne wymagania lub standardy, które zapewniają wynajmującym. Niektórzy zmieniają komórki lokatorskie w mikroapartamenty, a jeszcze inni dzielą mieszkania na kilka części, aby zmaksymalizować zyski.

Tym razem pojawił się jeszcze jeden absurd, o którym mogliście jeszcze nie słyszeć. Jeden z właścicieli zaznaczył, że nie wynajmie mieszkania osobie, która pracuje właśnie w taki sposób.

Reklama

Pracujesz, nie wynajmujesz

Reklama

Wynajmujący nie mają w życiu łatwo. Ceny mieszkań są kosmicznie drogie i trudno jest znaleźć cztery kąty w racjonalnej cenie. W Warszawie za mieszkanie o powierzchni 40 metrów kwadratowych trzeba zapłacić często ponad 4000 złotych.

Są jednak do wynajęcia także pokoje w bardziej przystępnej cenie. Na przykład za 1200 złotych miesięcznie. Trzeba jednak spełniać pewne wymagania, które z miesiąca na miesiąc stają się… coraz dziwniejsze. Jeden z właścicieli stwierdził, że pracujący zdalnie u niego nie zamieszkają.

https://x.com/hayastanboi/status/1897251897041654073

Trudno przewidzieć, z jakiego powodu wynajmujący wpadł na taki pomysł i uznał, że mieszkanie nie nadaje się do pracy zdalnej. Ludzie jednak szybko doszli do wniosku, że być może nie chce, by najemca w jego domu przebywał 24/7.

Według komentarzy pod wpisem spowodowane może to być poborem prądu przez osobę pracującą na komputerze. Logiczne jest, że pracując z domu, zużywa się więcej energii, niż wychodząc na większość dnia do pracy.

W tym przypadku można jednak dodać aneks do umowy, że pracując z domu, płaci się nieco większy rachunek. Natomiast najwidoczniej właściciel uznał, że nie chce się bawić w takie rozwiązania i dodał odpowiednią notkę w ogłoszeniu, co według ludzi jest po prostu zbyt absurdalnym wymogiem.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama
Powrót do strony głównej