Jeśli często latacie Wizz Airem, to ta wiadomość Wam się nie spodoba
Wizz Air postanowił zmienić zasady zwrotów za bilety w przypadku odwołanych lotów. Niektórym się to nie spodoba.
Wizz Air to linia lotnicza, która uchodzi za jedną z tych najtańszych. Często można spotkać się z przeróżnymi okazjami na loty za 100, 200 czy 300 złotych w obie strony. Ludzie chętnie takie bilety kupują.
Oczywiście takie loty mają swoje minusy. W tej cenie zazwyczaj nie zarezerwujecie sobie wybranego miejsca, nie zabierzecie ze sobą dodatkowego bagażu, a nawet nie będziecie mogli anulować sobie lotu w razie jakiegoś wypadku. Inaczej oczywiście było w przypadku odwołania lotu.
Wizz Air ze zmianą w zwrotach
Do tej pory Wizz Air oferował dwa sposoby zwrotu w przypadku odwołanego lotu. Pasażerowie mogli wybrać całkowity, stuprocentowy zwrot środków na konto osobiste – spoko.
Ale z drugiej strony linia lotnicza oferowała coś, co niektórym bardziej się opłacało. Można było bowiem wybrać zwrot na konto Wizz Air – wtedy w nagrodę otrzymywało się dodatkowe 20% ceny biletu. Czyli kupowaliście np. bilet za 1000 zł, ale lot został odwołany, więc na konto otrzymywaliście 1200 złotych.
Teraz jednak wygląda na to, że Wizz Air z tego zrezygnował. Strona fly4free poinformowała o tym, że na stronie przewoźnika zniknęła informacja o 120-procentowym zwrocie i faktycznie tak jest. Linia lotnicza tak na to odpowiedziała:
W ramach dążenia do ujednolicenia naszych zasad z obecnymi praktykami rynkowymi, dostosujemy zwroty w postaci kredytów WIZZ ze 120% do 100%. Poprzedni zwrot w wysokości 120% był tymczasowym środkiem wprowadzonym po pandemii COVID-19, mającym na celu wsparcie naszych pasażerów w czasie bezprecedensowych zakłóceń.
Co ciekawe, to właśnie ta opcja zniknęła już z konta Wizz Air we wrześniu. Dalej można skorzystać z dwóch sposobów zwrotu, na kartę i na konto, z tym że w przypadku tej drugiej otrzymacie już „tylko” 100%, a nie 120.