Reklama

Jysk wprowadził i chyba nie poszło. 230 złotych w dół

Różne

Reklama

Czy to oznacza, że się nie sprzedało? Tak to zostało odebrane przez klientów. Dość świeży produkt, a już takie promocje.


Chyba po prostu w innych sklepach ceny nie zaczynają się od 469zł. Jest taniej, w efekcie czego Jysk również zmniejszył cenę. Jeżeli macie fotel i chcecie mieć coś pod nogi, albo brakuje Wam czegoś takiego gdzieś w kącie pokoju, to jest to opcja do zastanowienia.

Trudno to uznać za coś wyjątkowego, ale jest spoko. Na żywo wygląda lepiej.

Reklama

Największym problemem jest tutaj konkurencja. Wystarczy tylko przejść się do takiego Lidla, by ogarnąć sobie coś podobnego, może trochę gorzej wykonanego, ale jednak za 100zł bez złotówki.

No czaicie klimat. Po co wydawać ponad 2x więcej? Może Jysk jeszcze opuści tę cenę, ale nie ma co jakoś specjalnie na to liczyć.

Do końca dnia jest też promocja na te szlafroki. Ponoć są okej, ale już nie dacie rady ich zobaczyć w sklepie, a przydałoby się.

To samo z lampą, która jest jedną z tych bardziej polecanych. Cena 75 ziko jest okej, ale bez rewelacji. Na pewno lepiej niż 159zł.

Opcja, która będzie trochę dłużej to koc z polaru. Tych kocy w sklepach i na przecenach jest cała masa.

14 ziko to okej cena. Na koniec poduszka. Niestety, wiele promek kończy się szybko, więc nie ma opcji sprawdzenia jakości.

Co dobre, to pewnie od nowego tygodnia wpadną jakieś kolejne, może ciekawsze rzeczy.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama