Jysk zmniejsza cenę na 37 złotych. Ludzie polecają
Sporo dobrych opinii, tylko 37 ziko. Wygląda na to, że jest to w miarę sensowna oferta.
Jysk niby pisze, że jest to nowość, ale niekoniecznie tak jest. Chyba, że coś wprowadzonego do sklepu ponad rok temu można uznać za nowe. Chyba po prostu w Polsce było to niedostępne. Sporo osób z Polski też chwali, ale no finalnie to tylko, albo i aż poduszka.
Normalna cena to 99 złotych, obecnie można ją kupić a 37,50zł. Skoro to nowość, to dlaczego cena jest już obniżona? To akurat zagadka. Chodzi o małą poduszkę, która tu została nazwana podróżną.
37,50zł to i tak git cena
Sama cena wydaje się dobra, już olewając sprawę z przeceną „nowości”.
Jeżeli dużo jeździcie samochodem jako pasażerowie, albo latacie samolotem (są wtedy lepsze wyjścia), to może się nadać. Na grafikach jest tam pokazana osoba, która siedzi sobie w fotelu i ma tę poduszkę pod głową, ale to chyba można po prostu traktować jako małą poduszkę. Nawet na łóżko.
Powinna być wygodniejsza, niżeli te stare „jaśki”, jakie praktycznie każdy trzyma. Z drugiej strony pytanie, jak będzie z trwałością czegoś, co nie kosztuje nawet i 40 złotych.