Kobiety wchodzą do metra w płaszczu. Tylko w płaszczu
To jakiś nowy, dziwny trend, który się rozprzestrzenia po sieci. Chyba chodzi o to, by wywołać po prostu kontrowersje.
Kobieta wchodzi do metra, czy innego, publicznego środka transportu. Siada obok, czy naprzeciwko mężczyzn w i pewnym momencie „odsłania” to, co ma pod spodem. A, że ma niewiele, to budzi to bardzo różne emocje.
Dziwny trend, w sumie ciężko zrozumieć, po co powstał. Faktycznie jednak najczęstszą reakcję osób siedzących obok jest po prostu wstanie z miejsca i pójście sobie.
Te filmiki notują bardzo duże wyświetlenia i w zasadzie trudno się temu specjalnie dziwić. Jedni piszą, że reakcje mężczyzn dziwna. Inni, że w pełni zrozumiała, szczególnie w dzisiejszych czasach.
Co byście zrobili, gdybyście byli na miejscu gościa?
Mężczyzna obok musiał widzieć, że coś jest tam nagrywane, więc po prostu wstał i sobie poszedł.
W zasadzie jedyna, sensowna opcja. Gdyby coś takiego zrobił mężczyzna, to pewnie wywołałoby to wielkie oburzenie. W przypadku kobiety… No cóż.
Czy jest to sztuką? Raczej nie. To dziwny trend, który przechodzi przez zagraniczne media społecznościowe i obejmuje coraz większą ilość krajów. Można podejrzewać, że tylko kwestią czasu, gdy coś takiego pojawi się w Polsce.