Lidl obniża cenę o 300 złotych. Mocna propozycja
Lidl robi przecenę, a ludzie zastanawiają się, czy warto. Propozycja dość mocna, choć nie jest ona idealna.
Trzeba mieć trochę pieniędzy, nawet po przecenie, bo finalnie wychodzi 999 złotych zamiast normalnej, regularnej ceny – 1299 zł. Nie będziemy Was trzymać w niepewności, Lidl wrzucił na promocję ekspres ciśnieniowy.
Oczywiście to nie jest jedyna rzecz, którą można tam obecnie dostać na promce, ale ta propozycja jest najpopularniejszą, przynajmniej na forach poświęconych promocjom.
Najważniejsze pytanie: czy warto? Jeżeli nie zależy Wam na spienianiu mleka (bo tej opcji nie ma), to nawet można to rozważyć. Lidl daje 2-letnią gwarancję, więc jest to dość pewny zakup. Z drugiej strony za te kilkadziesiąt złotych drożej (też trzeba polować na promocje) można znaleźć Philips EP 2220, który ma już spieniacz do mleka. Ta promocja potrwa do 18 maja, więc macie mnóstwo czasu do zastanowienia.
Co jeszcze?
Była mowa o mleku, Lidl obniżył też cenę mleka. Widać, że spojrzeli na konkurencję i stwierdzili, że z Lidla też będzie się teraz wychodzić, jak z hurtowni. Cena -50% obowiązuje przy zakupie 6 sztuk.
Klasyczek, bo masło też jest na przecenie. Tutaj cena -50% wchodzi przy zakupie 3 sztuk, więc jest znacznie lepiej.
Reszta promocji tak szczerze nie łapie za serce. Można jedynie zajrzeć do sklepu online, bo weszły tam promocje -50% na wybrane produkty. Tylko nie spodziewajcie się tam jakichś cudów.
Nowy tydzień to nowe promocje, więc pewnie jeszcze coś tu dojdzie ciekawego. Też niekoniecznie, bo jednak po takiej przerwie Lidl dopiero musi się ogarnąć.
