Lidl od jutra. 1,99zł za opakowanie
Lidl postara się zainteresować ewentualnych klientów. Ostatnie dni nie były jakieś niezwykłe, jeżeli chodzi o promocje. Jak to będzie teraz?
Czym Lidl będzie chciał przyciągnąć do siebie ludzi? Obecnie wybijają się zdecydowanie dwie promocje. Standardowo, bez lania wody, wraca promocja na mleko. Trzeba kupić 6, by cena zmieniła się na 1,99zł. Normalnie 3,99zł.
Czy jest to świetna promocja? Dajcie spokój. Ostatnio wszyscy kupowaliśmy po 1,79zł. Jest taniej, ale pewnie będzie jeszcze taniej.
Lidl już zapowiada niektóre promocje na środę. Efekt tego taki, że taniej będą soki. 3+3, więc ta Solevita wychodzi za 1,60zł zamiast 3,19zł.
Jest też taniej majonez kielecki. 9,99zł zamiast 17,45zł.
Aktualizacja. Pojawiły się dodatkowe, w miarę ciekawe rzeczy. 4,72złzamiast 9,99zł.
Te płatki znowu są przeceniane. Tym razem na 1,76zł. Dalej po tych płatkach jest już oryginalna treść.
To, co Lidl uznał za najciekawsze promocje:
Następny tydzień w Lidlu będzie mijał pod znakiem dwóch rzeczy. Pierwsza to zimowe sporty. Na tych działach z ciuchami zobaczycie mnóstwo rzeczy typowo pod narty, snowboard etc.
Będzie też masa czapek, rękawiczek. Dla mężczyzn, dla kobiet, do wyboru, do koloru. Lidl wypuści też takie głupotki, pod różnego rodzaju prezenty.
Można się spodziewać również akcesoriów samochodowych związanych z zimą. Prostowniki, kable, pokrowce na samochód etc. Tylko to dopiero od 9.11, więc jeszcze sporo czasu.
Lidl nie ma obecnie czegoś, co by jakoś niesamowicie zachęcało do pójścia w poniedziałek i zapolowania na coś. Może to się zmieni, wówczas wieczorem dodamy tutaj nowości, które pojawiły się w ciągu dnia.